
Apel po dwóch samospaleniach z 29 lutego 2016 r.
4 marca 2016
Zimowe debaty zakończone historycznym ogłoszeniem i wielką wdzięcznością
10 marca 20168 marca 2016 – klasztor Tergar, Bodhgaja
Rankiem 8 marca Jego Świątobliwość Karmapa przeszedł z klasztoru Tergar do Pawilonu Mynlamu, gdzie spotkał się z Padmą Shri V.R. Methą i panią Mohini Daljeet Singh. Wspólnie oglądali zorganizowany tam szpital pokój po pokoju. V.R. Metha objaśniał Jego Świątobliwości proces oceniania stanu pacjentów, robienia gipsowego odlewu dla sztucznej nogi oraz w jaki sposób staje się on później bazą do stworzenia sztucznej kończyny. Zatrzymali się także w magazynie, gdzie przechowywano kule, specjalne buty, trójkołowe wózki z siedzeniami (rozdano prawie osiemdziesiąt) i wózki inwalidzkie (potrzebnych było prawie dwadzieścia).
Później w klasztorze Tergar zorganizowano konferencję prasową, na której oprócz Padmy Shri V.R. Methy i pani Mohini Daljeet Singh obecni byli również pan Nagze Dordże, Sekretarz Komitetu Zarządzania Świątynią Mahabodhi (KZŚM) oraz pan Vijay Kumar z magistratu dystryktu Gaja.
Po serdecznym przywitaniu przybyłych gości, Glajłang Karmapa powiedział, że jest niezmiernie wdzięczny za ten obóz medyczny, służący lokalnym mieszkańcom, w tak świętym dla buddystów miejscu oraz, że nie byłoby go tutaj bez wsparcia dwóch organizacji: Max Foundation i Jaipur Foot. Wyraził też wdzięczność dla wszystkich, którzy pracowali jako wolontariusze oraz powiedział, że ma nadzieję, iż w przyszłości będą mogli znów współpracować, aby przynieść radość i pomoc mieszkańcom Gai i okolic.
Zbliżając się do końca trzymiesięcznego pobytu w Bodhgai, Jego Świątobliwość otworzył swoją ostatnią społeczną inicjatywę: obóz ze sztucznymi kończynami i specjalnymi aparatami ortopedycznymi dla osób cierpiących na polio w rejonie Gai, otwarty między 5 a 9 marca 2016. Szacuje się, że obóz, zorganizowany we współpracy z Jaipur Foot, będącego częścią organizacji pozarządowej Bhagwan Mahaveer Viklang Sahayata Samiti (BMVSS) i z Max India Foundation, gałęzią Max Group of Companies, przyniósł pożytek około 500 osobom.
Padma Shri V.R. Mehta, prezes BMVSS, był kierownikiem grupy lekarzy w obozie. Razem z Uniwersytetem Stanforda BMVSS stworzyła specjalny staw kolanowy, który umożliwia łatwość ruchu. Obecnie trwają prace nad sztuczną ręką. Organizacja kieruje się polityką otwartych drzwi i przyjmuje każdą niepełnosprawną osobę, niezależnie od miejsca, pozycji społecznej, religii czy płci. Organizacja ta pomogła już półtora miliona niepełnosprawnych mieszkańców Indii i otwierała obozy pomocy niepełnosprawnym w dwudziestu siedmiu krajach Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
W zeszłym roku Kagyu Monlam Trust Karmapy oraz Max India Foundation wraz z jej szefową, panią Mohini Daljeet Singh, zorganizowały w Bodhgai obóz medyczny wielu specjalności, pomagając 1785 osobom. Max India Foundation otrzymała wiele nagród, w tym czterokrotnie nagrodę Złotego Pawia w dziedzinie zbiorowej odpowiedzialności społecznej, niosąc pomoc prawie 1 600 000 niepełnosprawnym, wraz z 326 organizacjami pozarządowymi w 385 miejscach.
W tym roku Max India Foundation wróciła, by wraz z Jaipur Foot pracować przy tym specjalnym obozie. Pracownicy z biura Max Financial Services (Max Life Insurance) w Gai pomogli w organizacji obozu, a także dołożyli się do kosztów sztucznych kończyn i aparatów ortopedycznych. W przeszłości w ten sposób poprowadzono już osiem dorocznych obozów wraz z BMVSS, niosąc pomoc 3000 ludzi.
Obóz powstał w Pawilonie Mynlamu Kagju, którego połowa została przekształcona z wielkiej świątyni w tymczasową fabrykę protez i aparatów ortopedycznych, wielki hostel, gdzie mogło pomieścić się 200 osób oczekujących na swoje protezy i poradę, oraz jadłodajnię dla potrzebujących wraz z krewnymi, którzy przybyli, by im pomagać. Tsurphu Labrang – biuro Karmapy – zorganizowało całą infrastrukturę i zaplecze, w tym wyżywienie i utrzymanie dla pacjentów. Mnisi w niebieskich kamizelkach, po których można było poznać, że pracują dla Labrangu, rozdawali jedzenie, pomagali ludziom chodzić z ich nowymi protezami, przygotowywali gips do odlewów i zajmowali się rejestracją.
Druga połowa pawilonu służyła jako miejsce debat i jadalnia dla mnichów biorących udział w zimowych debatach. Dyskusje często kontynuowane były podczas posiłków. Gdyby spojrzeć na pawilon z lotu ptaka, zobaczylibyśmy dwa aspekty mahajany w praktyce: mądrość i współczucie.
Ludzie, którzy przybyli po pomoc, przynieśli ze sobą wiele wzruszających historii. Jedną z takich osób była dwudziestopięcioletnia Shabnam Katur z Belea, której determinacja była godna podziwu. Urodziła się bez nóg, a do Bodhgai dostała się sama, jadąc autorikszami i pociągiem. Studiowała w Devendra Pathak Sarvodaya College, a o klinice powiedział jej jeden z wykładowców. Rano pierwszego dnia nie mogła stać, ale wieczorem już udało się jej stanąć na dziesięć minut. Kolejnego dnia ćwiczyła chodzenie na ścieżce między bambusowymi poręczami, a mnisi wspierali ją i podtrzymywali na duchu.
Z Dżalanbadu, odległego o około 64 km, przyjechał Awinash Kumar, który stracił nogę w wypadku motocyklowym w wieku dwudziestu dwóch lat. Usłyszawszy o klinice, poczuł się zainspirowany i złożył podanie o pracę w ubezpieczeniach, po czym przyjechał po nową nogę, która pozwoli mu łatwo dostawać się do pracy.