Modlitwy o powstrzymanie pandemii: Sukhawati
24 kwietnia 2020Życzenia z okazji 85. urodzin Jego Świątobliwości Dalajlamy
7 lipca 2020Taszi delek. To już siódmy, ostatni dzień naszych wspólnych modlitw o powstrzymanie pandemii. Dzisiaj będziemy recytować Modlitwę, która wyzwoliła Sakję z jarzma choroby Tangtonga Gjalpo wraz z Sześciosylabową Mantrą i innymi mantrami oraz Przejednywanie wzburzenia bóstw mamo. Spośród wielu różnych mantr dzisiaj wyrecytujemy te, które są najbardziej pomocne w okresie pandemii. (PDF z tymi modlitwami)
Tangtong Gjalpo był sławnym, czternastowiecznym siddhą Tybetu. Kiedy epidemia ogarnęła wielki klasztor Sakja, a wszelkie leki, dary czy rytuały okazały się bezskuteczne i wszystkim groziła śmierć, poproszono Tangtonga Gjalpo o pomoc. Ułożył on wówczas tę modlitwę i, jak potwierdzają historycy, epidemia ustała.
Przejednywanie wzburzenia bóstw mamo odnosi się do pewnego rodzaju duchów, w sanskrycie nazywanych mātṛik. Można je również traktować jak boginie, które są emanacją środowiska naturalnego. Podczas tej praktyki naprawiamy swoje przewinienia, by przywrócić harmonię i równowagę w naturze.
Myślę, że nasze sesje modlitw przebiegły bardzo dobrze. Informacja o nich dotarła do ponad miliona ludzi a co najmniej 200 tysięcy uczestniczyło w nich na żywo. Dołączyło do nas wielu rinpoczów wraz z całymi klasztorami w Indiach, Nepalu i Butanie. Wszyscy brali w nich udział z własnej woli, nikt nie był przymuszany, a to daje mi nową nadzieję i pewność, że świat wyjdzie na prostą. Dziękuję wam z głębi serca.
Tym razem podjąłem się nowego wyzwania – mówienia trzema językami. Zazwyczaj mam przy sobie tłumacza i mogę być spokojny. Bez tłumacza było mi trochę ciężko. Mam jednak nadzieję, że taki bezpośredni przekaz umożliwił wam lepsze rozumienie nauk i dał poczucie, że mamy ze sobą osobisty kontakt. Po raz pierwszy w życiu nauczałem tak w języku angielskim, choć nie posługuję się nim płynnie. Chciałem wam pokazać, że mi na was zależy. Przebywam teraz w Europie, więc tak samo jak wy doświadczam wszystkich utrudnień i ograniczeń. Więc gdy mówię o obecnych problemach, to nie są tylko puste słowa. Przeżywam je wspólnie z wami. Staram się widzieć w nich szczególną szansę, ale nadal nie mam ochoty zarazić się koronawirusem…
Europa zdaje się przejmować kontrolę nad epidemią i mam nadzieję, że to samo wkrótce wydarzy się w Ameryce. Najbardziej martwię się o Afrykę, Amerykę Południową, Azję i inne kraje. Dotyczy to szczególnie Indii, które są dla mnie drugim domem. Rząd Indii i rządy poszczególnych stanów robią co tylko mogą, ale populacja tego kraju jest niezmiernie wielka, istnieją trudności w wykonywaniu odpowiedniej ilości testów, itd. Dodatkowo, podczas ścisłej kwarantanny i zakazu przemieszczania się, które mają zapobiec rozprzestrzenianiu się zakażeń, ludzie zarabiający dniówki nie mają co do garnka włożyć i jest im niezwykle ciężko. Proszę, módlcie się za Indie i pomóżcie, jakkolwiek możecie.
Chciałbym również prosić mieszkańców rejonu Himalajów, by nie lekceważyli epidemii. Trzeba słuchać rad naukowców i stosować metody, które wstrzymują jej rozwój. Martwi mnie sytuacja społeczności tybetańskich w Indiach, Nepalu, Butanie oraz tych w Europie, Ameryce i innych krajach. Choć zachodnia medycyna nie znalazła jeszcze leku na tę chorobę, doświadczeni lekarze tybetańscy potrafią ją dość skutecznie leczyć. Niemniej nadal najlepszym rozwiązaniem jest profilaktyka. Pobłogosławiony sznureczek czy pigułka na szyi na nic się nie zda, jeżeli będziecie się tłumnie gromadzić. Macie obowiązek dbać o siebie, nie wolno zdawać się na lekarzy i amulety. Teraz tak wiele ludzi żyje w lęku i niepewności, więc spróbujcie poświęcić trochę czasu praktyce dharmy, by pomóc im odnaleźć spokój umysłu, rozwinąć więcej pewności siebie.
Teraz będziemy wspólnie recytować modlitwy i mantry. Dziękuję bardzo.
Na tym kończymy sesje modlitw o powstrzymanie pandemii. Chciałbym jeszcze odczytać końcową dedykację, którą jest Wielka modlitwa życzeń Siódmego Karmapy Ciedraka Gjatso (Kagyu Mynlam: modlitwy i rytuały, str. 161). Jest długa, więc odczytam ją tylko po tybetańsku. Przedtem jednak chciałbym przekazać wam jej kluczowe znaczenie.
W wyobraźni zbieramy całą naszą zasługę z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, łączymy ją z mocą miłości i dobra wszystkich buddhów, bodhisattwów i zwyczajnych istot, a następnie tworzymy takie oto życzenia.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości sięgnęła nawet najdalszego krańca tego wielkiego wszechświata.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości stopiła się z każdym atomem ziemi, odbudowując wszystko, co zostało zniszczone, aby było jeszcze wspanialsze i piękniejsze niż przedtem.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości dotarła do wszystkich zwierząt, od najmniejszej mrówki począwszy, z którymi dzielimy ten wspólny dom, aby ich cierpienie, osłabienie i niewola się skończyły.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości przeniknęła wszystkich ludzi, nasze siostry i braci, aby także poczuli ją w sobie i cieszyli się splendorem wszelkiego dobra i szczęścia.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości szybko uśmierzyła tę pandemię i oby wszyscy, którzy chorują z jej powodu, zostali wyleczeni i cieszyli się jeszcze większym zdrowiem i wigorem.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości powędrowała do dzielnych lekarzy i pracowników medycznych i uwolniła ich od psychicznego i fizycznego wycieńczenia, oby nabrali więcej siły i odwagi.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości sprawiła, że wszyscy zmarli podczas tej epidemii osiągną lepsze odrodzenie, a ci, których tu zostawili, szybko ukoją ból i żal.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości poprowadziła wszystkie biliony istot, które zginęły w pożarach Australii i innych katastrofach ekologicznych, ścieżką wiodącą ku szczęściu.
Oby cała nasza zasługa i moc najgłębszej miłości obdarzyła naszych rodziców, nauczycieli, przyjaciół i bliskich długim życiem, dobrym zdrowiem i oby ich wszystkie życzenia się spontanicznie spełniły.
Obyśmy mogli całkowicie wypełnić wszystkie życzenia bodhisattwów, których sami nie odważylibyśmy się nawet pomyśleć, dokładnie tak jak zostały wyrażone.
Teraz przeczytam modlitwę i proszę, abyście podczas słuchania utrzymywali te życzenia. Dziękuję.