
Hołd dla dziedziców linii szangpa kagju
30 grudnia 2014
Drugie seminarium Arja Kszema
16 stycznia 20152 stycznia 2015 r., Bodhgaja, Stupa Mahabodhi
Procesja z Kangjurem jest stałym punktem programu każdego Mynlamu Kagju w Bodhgai i obecnie jedynym, który odbywa się przy stupie Mahabodhi. Uczestniczy w niej ponad stu bhikszu i bhikszuni – każde z nich niesie jeden tom nauk Buddhy. Procesja rozpoczyna się wewnątrz świątyni i powoli okrąża stupę a widzowie witają ją z szcunkiem ofiarowując kathaki, kwiaty i kadzidła. Pierwsze kadzidło trzyma w ręku Jego Świątobliwość Karmapa i jego dwaj Synowie Serca, którzy otwierają cały pochód. Zaś po lub przed procesją wszyscy mnisi i mniszki uczestniczący w Mynlamie czytają wspólnie wszystkie, podzielonie na małe części, zawarte w Kangjurze sutry.
Przed rozpoczęciem procesji Karmapa mówił o znaczeniu słów Buddhy:
„Powtarzamy, że przyjmujemy schronienie w Buddzie, Dharmie i Sandze. Tak naprawdę nie wiemy, co oznacza słowo »Buddha«. Sądzimy, że jest nim posąg, lecz figura, rzecz jasna, autentycznym Buddhą być nie może. Mówiąc o prawdziwej Dharmie, mamy na myśli teksty, przełożone traktaty. Nie rozumiemy zatem, czym jest Dharma autentyczna – prawda ustania i ścieżki. Niemniej dla nas, początkujących, zwyczajnych istot, zbiór słów Buddhy spisanych atramentem na papierze to dobrodziejstwo, za sprawą którego możemy osiągnąć prawdę ustania i ścieżki. Bez owych słów bylibyśmy ślepi, nie wiedząc, co czynić i czego się wystrzegać. Nie mielibyśmy wskazówki, przewodnika ani mapy. Nie wiedzielibyśmy, dokąd iść. Dla początkujących Buddha jest jedynym opiekunem i schronieniem, na jakie możemy liczyć.
Kangjur i Tengjur to księgi, które kładziemy na półkach, by pokrywały się kurzem. Nie uważamy ich za źródło, fundament tego, czym się zajmujemy. Swego czasu mówił o tym Dalajlama. Recytujemy modlitwy siedmiu gałęzi. Prosimy o obracanie Kołem Dharmy. Są ich osiemdziesiąt cztery tysiące. I ponad sto sutr, lecz my ich nie czytamy ani nie praktykujemy. Proszenie o kolejny obrót brzmi zaiste dumnie. Moim zdaniem, warto by było, żebyście czytali z uczuciem”.
„Biorący udział w procesji – pouczał Karmapa w czasie przygotowań – winni recytować mantry i wyobrażać sobie, że Dharma przenika cały wszechświat. I swoją postawą budzić szacunek w tych, którzy na nich patrzą”.