Pochodzenie szkoły „tylko umysł” i jej związek z poglądem madhjamaki na pustość – Trzydzieści strof: dzień drugi
30 stycznia 2022Kagju Mynlam 10-16 02 2022
9 lutego 202226 stycznia 2022
Karmapa rozpoczął od streszczenia czterech najważniejszych warunków, które doprowadziły do powstania szkoły „tylko umysł”. Pierwszym była ogólna tendencja buddyjskich poglądów ewoluowania ku idei „tylko umysłu”, mówiącej, że umysł jest na pierwszym miejscu, jest najważniejszy. Jest to generalny kierunek, w jakim zmierzali buddyści.
Drugim było ustalenie podstawy dla samsary. W epoce szkół, choć buddyści nie przyjęli niebuddyjskiego przedstawienia samoistnego bytu, zaakceptowali podstawę samsary. A ponieważ nie wierzą w samoistny byt, musieli zidentyfikować ową podstawę samsary i to doprowadziło do późniejszej dyskusji o świadomości podstawy.
Trzecim warunkiem był pogląd o pustości z sutr Pradżniaparamity. Aby wykazać pustość, należy widzieć nierozdzielność zjawisk i ich natury. Był to kolejny warunek rozwinięcia się szkoły „tylko umysł”.
Czwartym był ogromny szacunek dla praktyki dhjany praktykujących jogę. Jako, że mieli ją w tak wysokim poważaniu, rozwinęli własny system wyjaśnień. Również i to było warunkiem rozwinięcia się poglądu „tylko umysł” czy też jogaczara.
Znaczenie jogi i jogaczary
Gjalłang Karmapa przypomniał, że osoby praktykujące „tylko umysł” nazywamy jogaczarinami. Skąd się wzięli owi praktykujący jogę? Po pierwsze, ważne jest, abyśmy zrozumieli co oznacza słowo „joga”. Szeroko rozumiane obejmuje ono dhjanę, samadhi, wizualizacje bóstw i inne praktyki, w których umysł jest skupiony na jednym. I z tej szerszej perspektywy wszystkich praktykujących buddyzm można nazwać joginami. Weźmy choćby Milarepę, klejnot wszystkich joginów, znanego również jako Pan Jogi. „Nazwa ‘jogin’ niekoniecznie musi odnosić się do osoby świeckiej. Oznacza raczej ludzi praktykujących dhjanę, którzy trwają w niezmąconym skupieniu na praktykowaniu chociażby wizualizacji bóstw”. Jeśli myślimy o jodze w tym szerokim kontekście, wówczas nie ma nic złego w nazywaniu tych osób joginami.
Joga uważana jest za ważną ścieżkę do wyzwolenia, nie tylko w buddyzmie, lecz również w licznych szkołach indyjskich. Głównym celem medytacji w tych szkołach jest osiągnięcie nierozłączności z bogiem, zjednoczenie się z nim, tak więc joga może mieć znaczenie „łączenia”, „zjednoczenia w sposób nierozdzielny”. Dlatego niebuddyjscy praktykujący zajmujący się praktyką dhjany, samadhi i wizualizacją bóstw mogą być nazywani jogaczarinami również. Jednak później w Indiach i także obecnie buddyści zasadniczo przyjęli, że jogaczara odnosi się do joginów ze szkoły „tylko umysł”.
Skąd więc się wzięli owi praktykujący, którzy założyli i później podtrzymywali szkołę „tylko umysł”? W jaki sposób wyłonili się jako odrębna grupa od innych praktykujących i stworzyli autonomiczną szkołę? Ma sens nazywanie praktykujących buddyzm „praktykującymi jogę”, ale dlaczego joginom ze szkoły „tylko umysł” nadano nazwę jogaczary? Jego Świątobliwość stwierdził, że aby to dobrze zrozumieć, powinniśmy rozpocząć od tekstu Poziomy jogaczary.
Wprowadzenie do Poziomów jogaczary
Poziomy jogaczary, w sanskrycie Jogaczarabhumi, po tybetańsku są znane jako Poziomy pięciu szkół, a po chińsku jako Objaśnienie poziomów jogaczary. Tekst podzielony jest na cztery części:
1. Część główna poziomów
2. Kompendium stwierdzeń
3. Kompendium wyliczeń
4. Kompendium sposobów objaśniania
Jego Świątobliwość nadmienił, że ów ważny tekst był używany przez jogaczarinów jako główny tekst źródłowy. Tytuł, przetłumaczony potocznie, to „etapy praktyki jogina” lub „etapy osiągane przez praktykujących jogę”. Przekłady tytułu na chiński i tybetański są bliższe tej drugiej wersji, gdyż opisuje ona różną kolejność, w jakiej osiągają ścieżki i poziomy. Ale gdy czytamy tekst Poziomów jogaczary, łatwiej zrozumieć tę pierwszą interpretację: główny tekst dzieli praktykę na siedemnaście poziomów, czy też etapów praktyki.
Pierwsze dwa – poziom utożsamiany z ciałem i pięcioma świadomościami oraz poziom umysłu – przedstawiają ogólny sposób działania umysłu. Kolejnych siedem poziomów – od etapu, na którym jest rozmyślanie i analizowanie do poziomu bez pozostałości – przede wszystkim prezentują kolejne etapy dhjany. Kolejne trzy, od dziesiątego do dwunastego, uczą trzech etapów treningu adepta jogi. Poziomy od trzynastego do piętnastego przedstawiają trzy pojazdy według skłonności praktykujących – poziom śrawaków, pratjekabuddhów i bodhisattwów. Wreszcie ostatnie dwa – poziom szesnasty i siedemnasty – mówią o owocu praktyki: nirwanie z pozostałością i bez pozostałości. W sumie mamy siedemnaście poziomów. Pierwszych dziewięć mówi o obiekcie medytacji, na którym skupia się jogin. Kolejnych osiem dotyczy etapów postępowania i rezultatu oraz sposobów praktykowania.
Poziomy jogaczary zawierają wszystkie ścieżki praktykowane we wszystkich trzech pojazdach, czyli przez wszystkich buddyjskich adeptów. Pierwotną intencją przy tworzeniu tekstu był ogromny cel zawarcia w pojedynczym utworze wszystkich etapów buddyjskiej praktyki. Jogini, o których mowa w tekście, to wszyscy buddyjscy praktykujący, nie zaś jedynie praktykujący mahajanę, jak choćby szkołę „tylko umysł”, nie chodzi o wybranych. Jego Świątobliwość zauważył, że może się to wydawać sprzeczne, że tekst będący źródłowym materiałem joginów „tylko umysłu”, uczy o praktykach wszystkich trzech pojazdów. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę pierwotną intencję stworzenia tekstu, jogaczarę należy rozumieć jako wszystkich buddyjskich praktykujących.
Teksty noszące tytuł Jogaczarabhumi
Tradycja tybetańska dzieli teksty na Kangjur i Tengjur, czyli nauki przetłumaczone oraz komentarze. W Chinach takiego rozróżnienia nie ma. Zarówno słowa Buddhy, jaki i komentarze należą do jednego kanonu z trzema koszami. W chińskim kanonie znajdują się dwa dodatkowe teksty pod podobnymi tytułami jak sanskryckie Jogaczarabhumi.
Pierwszy z nich, napisany przez Sangharakszę, został przetłumaczony na język chiński przez mistrza Dharmarakszitę z zachodniej Jin i również nosił tytuł Jogaczarabhumi. We wstępie do owej sutry termin Jogaczara sutra, czyli w języku jin „Ścieżki i poziomy praktyki” jest wyraźnie zapisany. Wyjaśnione jest, że mamy do czynienia z dłuższą wersją Sutry ścieżek i poziomów przetłumaczonej w II wieku przez An Shìgao, księcia z Królestwa Partów (Persów). Naucza on przede wszystkich medytacji wywoływania uczucia odrazy oraz innych rodzajów medytacji, elementów postawy podczas ich praktykowania – jak ułożyć dłonie, konieczności trzymania wyprostowanych pleców, gdzie utrzymywać wzrok itd. Karmapa opisał ten tekst jako podręcznik do medytacji. Jeśli chodzi o zawartość, Jego Świątobliwość stwierdził, że jest ona identyczna jak w Sutrze mniejszych ścieżek i poziomów, tłumaczonej przez chińskiego mistrza Zhī Yào z późnego okresu Han.
Drugim tekstem o podobnym tytule była Dharmatara dhjana sutra przetłumaczona przez Buddhabhadrę. Pod koniec wstępu do sutry pada nazwa Jogaczarabhumi. Zgodnie z tytułem tekst ten jest podręcznikiem do praktyki dhjany. Nazywa się Dharmatara, gdyż jest to również imię autora.
Jako że oba te teksty mają tytuły zbliżone do Jogaczarabhumi, Jego Świątobliwość wyjaśnił, że terminu tego być może używano jako tytułu dla różnych tekstów podsumowujących praktykę jogi lub dhjany. Z tego względu rozróżnia się je często za pomocą imion autorów.
Jak Gjalłang Karmapa nadmienił już poprzednio, sarwastiwada to szkoła, która oddzieliła się od sthawirawady, jednej z dwóch rdzennych szkół (druga to mahasanghika). Zarówno Dharmarakszita, jak i Sangharaksza należeli do sarwastiwady. Zaznaczył, iż jest całkiem możliwe, że oba teksty podobnie zatytułowane Jogaczarabhumi stanowią zebranie nauki sarwastiwady.
Dodał, że słowo „jogin” często występuje w głównym tekście źródłowym sarwastiwady, Wielkiej ekspozycji. Opisani w nim jogini najczęściej medytują nad ohydą zwłok itp. lub Czterema Prawdami oraz praktykami związanymi z czterema rezultatami praktyki duchowej. Nie zachował się niestety oryginalny sanskrycki tekst Wielkiej ekspozycji, więc też nie sposób jest stwierdzić jaki był oryginalny termin oznaczający w nim „jogina”. Xuanzang przełożył cały tekst na chiński, nie istniało jednak tłumaczenie tybetańskie. Dopiero później mistrz o imieniu Ciepak, biegły w tybetańskim i chińskim, przetłumaczył dzieło na tybetański. Jest to bardzo obszerny tekst. Ale, jeżeli chcemy poznać pogląd sarwastiwady, powinniśmy studiować Wielką ekspozycję, znaną też jako Skarbnica wielkiej wiedzy.
Użycie terminu jogaczara
Xuanzang był także tłumaczem Poziomów jogaczary. Karmapa zauważył, że skoro przetłumaczył on oba teksty, jest bardzo prawdopodobne, że słowo „jogaczara” w Poziomach jogaczary jest tym samym, co w Wielkiej ekspozycji. W kanonie palijskim przekazu południowego, który został spopularyzowany w Tajlandii i na Sri Lance, słowo „jogaczara” nie występuje, możliwe jest więc, że był to konkretny termin lub żargon szkoły sarwastiwada. W wymienionym kanonie palijskim znajdziemy słowo „jogawaczara” i Jego Świątobliwość założył, że może być ono spokrewnione z wyrazem „jogaczara”.
Kontynuując wątek użycia słowa „jogaczara”, Jego Świątobliwość przytoczył pewne zdarzenie ze szkoły wielkiej ekspozycji. Podczas debaty joginów z mistrzami Abhidharmy, jogini stwierdzili, że pięć świadomości zmysłowych (oka itd.) powstaje na bazie kontinuum poprzednich świadomości mentalnych, nie są zaś one oparte na kontinuum poprzednich świadomości indywidualnych zmysłów. Mistrzowie Abhidharmy natomiast zaoponowali, uważając, że świadomości zmysłowe oka itd. powstają w nieprzerwanym kontinuum, a poprzedni moment prowadzi do kolejnego. Na przykład, świadomość oka musi pojawić się z kontinuum świadomości oka, jako jej substancjalnej przyczyny, w przeciwnym razie będzie to sprzeczne z procesami funkcjonowania zmysłów i skandh.
Karmapa wyjaśnił, że to pokazuje nam, iż w szkole wielkiej ekspozycji byli zarówno autorzy traktatów, zaangażowani w wynurzenia intelektualne, jak i osoby zajmujące się praktyką. Tekst Wielkiej ekspozycji pokazuje również różnice między joginami z północy i z południa. Na przykład, kiedy mówi się o analogiach koloru białego, jogini z północy porównują go do śniegu, zaś jogini z południa do cukru. To pokazuje jak joginów można klasyfikować na różne grupy w oparciu o ich miejsce pochodzenia. Kiedy mówimy o terminie „jogaczara”, był on w powszechnym użytku już w epoce szkół, a nie tylko w czasie, gdy rozkwitała szkoła „tylko umysł”. W tamtym okresie, niezależnie od tego, do jakiej szkoły należeli, ani skąd pochodzili, praktykujących nazywano jogaczarinami lub joginami.
Uczeni w piśmie a jogini
Musimy porozmawiać o szkole sarwastiwada, ponieważ to z niej wyrosła szkoła „tylko umysł”. Była to faktycznie najpotężniejsza i najbardziej wpływowa tradycja północnych Indii. Często mówimy o szkole wielkiej ekspozycji, a to tak naprawdę synonim sarwastiwady. Słynęła ona z doświadczenia w Abhidharmie. Jej największym osiągnięciem było stworzenie Wielkiej ekspozycji, liczącej sobie dwieście zeszytów-tomów (wiązek rękopisów na liściach palmowych, każdy to około czterysta strof lub 3200 słów). To Abhidharma rozsławiła szkołę sarwastiwady, więc mistrzowie Abdhidharmy byli jej najważniejszymi przedstawicielami.
Jego Świątobliwość wyjaśnił następnie, że praktykujący dhjanę jogini, będący na podobnym do nich poziomie, mogli również odgrywać rolę ich oponentów. Jogini akceptowali poglądy sarwastiwady, lecz zdarzało się, że inaczej objaśniali pogląd, szczególnie w kwestii umysłu, opierając się na swych doświadczeniach w praktyce dhjany. Tego rodzaju doświadczenie jogiczne zwane było „wglądem jogi”. Warto zauważyć, że ich objaśnienie wszystko ogarniającego samadhi niebieskiego, opisane w Wielkiej ekspozycji, jest bardzo blisko powiązane z poglądem „tylko umysłu”, który rozwinął się później.
Jest całkiem możliwe, że w epoce szkół, nie tylko w ramach sarwastiwady, ale też w innych tradycjach, pojawiły się różnice zdań między uczonymi w piśmie i joginami. Były grupy nauczające przede wszystkim poglądu oraz osoby skupione głównie na praktyce. Jeśli spojrzymy na poglądy i przedstawienie zasad innych szkół, czy też wielki wpływ, jaki sarwastiwada miała w północnych Indiach, możemy wywnioskować, że wszyscy wielcy mistrzowie jogaczary, w tym Asanga i Wasubandhu, wyszli z tradycji sarwastiwady.
Przedstawienie poglądu „tylko umysłu” jest bardzo podobne do sarwastiwady i również ma swój początek w północnych Indiach. Kiedy przedstawiciele tej szkoły kształtowali swój pogląd, czy więc głównie kontynuowali tradycję sarwastiwady? Karmapa przypomniał, że niekoniecznie tak musiało być, ponieważ w ramach sarwastiwady były dwa stronnictwa. Z jednej strony byli to autorzy traktatów, którzy przede wszystkim podążali za naukami o poglądzie, a z drugiej jogini, którzy swe nauki rozwinęli głównie opierając się na doświadczeniu jogicznym. „Tylko umysł” podążyła szczególnie za tymi właśnie praktykującymi jogę, którzy nauczali w oparciu o własne doświadczenie.
W jaki sposób rozwinęli swe doświadczenie? Jak Jego Świątobliwość już wspomniał, joga oznacza przede wszystkim praktykę medytacji, czy też dhjany. Pod koniec epoki szkół nie tylko istniała praktyka dhjany pojazdu podstawy, lecz rozwijały się też praktyki dhjany mahajany. Ponadto, kiedy pojawił się pogląd madhjamaki, również pogląd o pustości bardzo się upowszechnił. Praktykujący jogę zajmowali się praktyką dhjany mahajany i poglądu o pustości, stali się więc joginami mahajany. A jako że medytowali na wszystko z nastawieniem, że to tylko umysł, jogini mahajany byli joginami „tylko umysłu”.
Krótko o pochodzeniu poglądu „tylko umysłu”
Na zakończenie pierwszej części nauk Jego Świątobliwość przypomniał krótko okoliczności, które umożliwiły wyłonienie się poglądu „tylko umysł”. W epoce szkół przede wszystkim używano tekstów logicznych i argumentów filozoficznych, aby określić pogląd, przez co wielu praktykujących nie było zadowolonych. Jest tak, ponieważ, kiedy praktykujemy, jest to częścią nas i mamy faktyczne doświadczenie. Jeśli natomiast tylko korzystamy z dedukcji i logiki, to nie ma w tym sensu. Tak uważali. A więc medytujący praktykują ścieżkę i obserwują pojawiające się na niej doświadczenia.
Jego Świątobliwość wyjaśnił, że uczyniono cztery podstawowe rzeczy:
- Za pomocą logiki oraz doświadczenia medytacyjnego ustalono podstawę projekcji samsary, tj. świadomość wszechpodstawy.
- Za pomocą tekstów udowodniono, że wszystkie zjawiska są świadomością, czyli jedynie umysłem. Oparto się na Awatamsaka sutrze i innych pismach, w tym na wspomnianej wcześniej Sutrze dziesięciu poziomów, która jest jednym z rozdziałów Awatamsaka sutry.
- Na skutek wielu wewnętrznych i zewnętrznych czynników zdystansowano się od poglądu realistów głoszonego przez tradycję sarwastiwady i opowiedziano za poglądem o świadomości w oparciu o doświadczenie dhjany.
- Wzięto wiele cennych elementów poglądu środkowej drogi mahajany, szeroko w tamtym czasie rozpowszechnionego, poprawiono jego niedociągnięcia i dodano więcej wyjaśnień, w tym nowe przedstawienie świadomości wszechpodstawy, trzech cech charakterystycznych oraz trzech braków esencji, tym samym tworząc ramy nowej szkoły.
On tego momentu ludzie głoszący poglądy tej szkoły nazywani byli jogaczarą. Karmapa podkreślił, że szkoła wyłaniała się stopniowo z rozmaitych przyczyn i warunków, nie pojawiła się nagle jednego dnia.
Rozwój szkoły „tylko umysł”
Rozwój szkoły „tylko umysł” można podzielić na cztery części: szerzenie się poglądu „tylko umysł” w Indiach, szerzenie się w Chinach, szerzenie się w Japonii oraz dawna i współczesna pozycja „tylko umysłu” w Tybecie. Odnośnie do pozycji w Tybecie, Jego Świątobliwość stwierdził, że upowszechniły się teksty, lecz pozostaje sprawą dyskusyjną czy rozpowszechniła się też sama szkoła.
W jaki sposób ustalić historię szerzenia się „tylko umysłu” w Indiach
Jak zostało to już wielokrotnie wspomniane, ponieważ w Indiach nie było tradycji zapisywania historii, dla wszystkich tekstów, autorów, dat urodzin i śmierci, a nawet tego, kiedy dana szkoła się rozwinęła i jakie zmiany zachodziły, uczeni muszą porównywać teksty i polegać na ustnym przekazie z pokolenia na pokolenie, szczegółowo je badać i wyciągać wnioski odnośnie do dat. Tak więc, aby poznać prawdziwe pochodzenie szkoły „tylko umysł”, należy zrozumieć czym była pierwotnie, kiedy pojawiła się po raz pierwszy i jaką przyjęła wówczas postać.
Drugim krokiem będzie ustalenie jakie zmiany zaszły w stosunku do pierwotnego kształtu, jak szkoła się rozwinęła i udoskonaliła, i jaki miała ostatecznie kształt, by wiedzieć jak powstała jej pełna filozofia, znana nam dziś. Od pierwotnej jej postaci do pełnego kształtu następowały etapy przemian, przez które przechodziła i postaci, jakie przyjmowała.
Poznanie tych etapów jest absolutnie niezbędne. Można to zrobić na wiele sposobów, lecz najlepszym jest przeczytanie wszystkich tekstów odnoszących się do szkoły „tylko umysł”, jakie możemy obecnie uzyskać. Następnie należy zbadać je i rozpoznać subtelne różnice w przedstawieniu w nich myśli, a przynajmniej odnotować zmiany w słownictwie, terminologii i gramatyce. Dopiero wówczas możemy liczyć na to, że ustalimy w jakiej kolejności się pojawiły.
Z historią Indii sprawy są naprawdę skomplikowane. W przeciwieństwie do autorów tybetańskich, indyjscy twórcy nie zapisywali daty powstania swoich dzieł. Nawet imię autora w wielu tekstach jest pominięte. Jego Świątobliwość jako odwrotny przykład podał chińskich malarzy, którzy w większości dawniej podpisywali swe prace. „W tradycji tybetańskiej nie wolno nam podawać zwykłego imienia na dziełach będących przedstawieniem ciała, mowy i umysłu Buddhów, czy to na malowidle, czy na rzeźbie. Bardzo trudno jest zidentyfikować starą thangkę. Musimy określić jej styl i zgadywać na tej podstawie”. W przypadku sanskryckich rękopisów, wiele z nich zaginęło setki lat temu. Ponadto, przy niektórych tekstach znajdujemy różnice znaczeniowe w manuskryptach tłumaczonych przez różnych tłumaczy. Mogą one być na tyle znaczące, że trudno będzie ustalić, które z rozmaitych przekładów są najbliższe oryginału. Nieraz również oryginalne rękopisy nie zgadzały się między sobą. Na przykład, kolofon jednego tekstu może mówić, że został on przetłumaczony z zapisu północnego, lecz inny mówi, że ze wschodniego.
Czasami imiona autorów są różne w różnych przekładach. Jego Świątobliwość podał następujący przykład: chiński wierszowany przekład Ozdoby sutr mahajany został sporządzony przez Prabhakaramitrę i jako autora podaje on Asangę. Jednak w tekstach tybetańskich oraz innych tekstach chińskich napisano, że autorem jest Maitreja. Natomiast wersja Ozdoby sutr mahajany napisana prozą, rozumiana również jako komentarz, jest przypisywana Wasubandhu w komentarzu Sthiramatiego i Butona Rinpocze. Aby mieć pewność co do rozwoju filozofii „tylko umysł”, konieczne jest porównanie treści sutr i komentarzy, które są nam dostępne, aby ustalić kolejność ich powstania.
Dodatkowo, należy poszukać źródeł dotyczących opisanych ludzi i historii. Badania nad szkołą „tylko umysł” rozpoczęto pod koniec XIX wieku. Zajęli się nimi uczeni z Japonii, Europy i Ameryki, poczynając od ustalenia czasu życia Wasubandhu. Następnie zajęli się Asangą i Maitreją. Karmapa zauważył, że choć od początku badań minęło już ponad sto lat, niewiele obszarów zostało definitywnie ustalonych. Jednak postęp jest bardzo obiecujący i możemy już mieć ogólne zrozumienie rozwoju filozofii „tylko umysł”. Dzieła wielkiego badacza Khangkara Tsultrima Kelsanga, który mieszka w Japonii, jasno wskazują, że osiągnął on międzynarodowe uznanie. Poza nim jest bardzo niewielu uczonych, którzy przeprowadzili badania „tylko umysłu” na wysokim światowym poziomie. Na tym polu pozostajemy daleko w tyle i pamiętajmy o tym.
Jak wspomniane zostało wcześniej, najwcześniejszym tekstem jasno przedstawiającym pogląd „tylko umysł”, jest Sutra rozwinięcia intencji (Samdhinirmoczana Sutra). Jego Świątobliwość dodał, że jest jeszcze jedna sutra – Mahajana Abhidharma Sutra – która pojawiła się w I wieku. Jednak nie została ona przetłumaczona na żaden inny język, a sanskryckiego rękopisu nie odnaleziono. Pozostały po niej jedynie fragmenty cytowane w innych tekstach. Sutra rozwinięcia intencji pojawiła się prawdopodobnie niedługo po odejściu Nagardżuny. Jak Jego Świątobliwość powiedział wcześniej, pogląd „tylko umysł” rozwijał się stopniowo i można powiedzieć, że po upływie pewnego czasu ustalono jego ramy i najważniejsze elementy. Wtedy ukończono Sutrę rozwinięcia intencji. „Ale to jest jedynie tekst nauczający poglądu „tylko umysł”. Faktyczny jego rozwój i szerzenie się zawdzięczamy bodhisattwom Maitrei, Asandze i Wasubandhu, trzem wspaniałym autorom traktatów – stwierdził Karmapa. – Dzięki ich życzliwości dopracowano poziomy „tylko umysłu”, udoskonalono i szeroko rozpowszechniono”.
Kim był Maitreja?
Pokazując zdjęcie wykonanego z kamienia posągu Maitrei z Gandhary, Jego Świątobliwość wyjaśnił, że uczeni mają rozbieżne zdania odnośnie do tego, czy był on postacią historyczną. Zasadniczo są dwa punkty widzenia:
1. Maitreja nie był postacią historyczną. Asanga pochodził z północnych Indii, gdzie ludzie przejawiali silną wiarę i oddanie dla bodhisattwy Maitrei. Miało to na niego tak wielki wpływ, że uważał Maitreję za swego guru. Nie jest to podobne do podążania za ludzkim guru, jest to raczej myślenie o nim, jako o jidamie. Ponadto zapożyczył imię Maitrei, by opatrzyć nim jako autorem teksty, które sam napisał.
2. Maitreja był guru Asangi i rzeczywistą postacią historyczną.
Podstawą dla pierwszego twierdzenia są liczne teksty dawnych Indii, Chin i Tybetu, które mówią o tym, że Asanga osiągnął dhjanę, uzyskał możliwość jasnowidzenia i udał się do nieba Tuszita. Powszechnie zakłada się, że zanim Buddha Śakjamuni pojawił się na Ziemi, ustanowił Maitreję swym regentem. A więc Asanga udał się do nieba Tuszita, gdzie podążał za Maitreją, jako swym guru, otrzymując nauki i instrukcje.
Jeśli przyjmiemy to wyjaśnienie, Maitreja był jak czysta wizja, która pojawiła się dzięki doświadczeniom Asangi w dhjanie, nie zaś rzeczywistą postacią historyczną. Światy bogów i ludzi bardzo się różnią, więc to, co widział Asanga nie było czymś, co widzą zwyczajni ludzie. Gdyby każdy mógł widzieć Maitreję w swym zwykłym postrzeganiu, Asanga nie musiałby udawać się do nieba. Nie byłoby też żadnego powodu, aby pokonywał takie trudności do zaawansowanej praktyki medytacji.
Karmapa dodał, że to wyjaśnienie ma długi rodowód historyczny. Nie zaczęto tak mówić w ostatnich dziesięciocielach, taka opinia panuje od ponad tysiąca lat. W 1922 roku Hakuju Ui, naukowiec specjalizujący się we współczesnej japońskiej tradycji „tylko umysł”, poparł drugą hipotezę. Uważał, że Maitreja był rzeczywistą postacią i szacował, że żył około 270-350 n.e. Wielu z jego stanowiskiem się zgodziło, ale też wielu zaoponowało i dyskusja na ten temat nadal trwa. Karmapa dodał, że później powie więcej na temat jak doszło do debaty między badaczami.
Dharmy Maitrei
Tak czy inaczej, Maitrei przypisuje się autorstwo wielu tekstów. Niektóre z nich cechuje podobna myśl i są ze sobą blisko powiązane, więc przyjmuje się, że napisał je Maitreja. Są to tak zwane Dharmy Maitrei. Jego Świątobliwość wyjaśnił, że mamy dwa sposoby ich identyfikacji, zgodnie z tradycją chińską i tybetańską.
Pewne teksty są przyjęte, jako dzieła Maitrei przez obie tradycje, np. Ozdoba sutr mahajany, Rozróżnienie środka od skrajności oraz Rozróżnienie zjawisk i dharmaty.
Następnie mamy dwa teksty – Rozróżnienie jogi i Komentarz do Sutry diamentowego ostrza, które weszły do kanonu chińskiego, lecz nie znalazły się w tybetańskim. Kolejne dwa teksty są w kanonie tybetańskim, brakuje ich w chińskim. Pierwszym jest Ozdoba jasnego urzeczywistnienia, którą czyta się podczas studiów nad Pradżniaparamitą. Drugi to Rozróżnienie rodziny klejnotów, znany też jako Najwyższe kontinuum Ratnagotrawibhagi. Jego Świątobliwość zapowiedział, że omówi ten tekst po naukach o szkole „tylko umysł”, ale będzie to możliwe dopiero za kilka lat.
Poziomy jogaczary według Chińczyków są dziełem Maitrei, natomiast Tybetańczycy przypisują je Asandze. Gjalłang Karmapa zauważył, że zawartość tego tekstu różni się od Ozdoby sutr mahajany, Rozróżnienia środka od skrajności oraz Rozróżnienia zjawisk i dharmaty, mamy więc poważny powód, by kwestionować tu autorstwo Maitrei.
Ustalenie autorstwa Poziomów jogaczary
Jego Świątobliwość podał kilka przykładów stylu i użycia terminów w tych tekstach. Poza Poziomami jogaczary trzy teksty, które generalnie przypisuje się Maitrei, to: Ozdoba sutr mahajany, Rozróżnienie środka od skrajności oraz Rozróżnienie zjawisk i dharmaty. Pojawiają się w nich często terminy „abhuta-parikalpa” (niepowstały, nieprawdziwy, wyobrażony), „grahja-grahaka” (pojmujący i pojmowany), czy „pratibhasa abhasa” (przejawienie i pozorne przejawienie). Jednak żaden z tych terminów nie znajduje się w Poziomach jogaczary. To są główne powody, dla których współcześni badacze sądzą, że Maitreja nie napisał Poziomów jogaczary.
Japoński uczony Hakamaya Noriaki uważa, że gdy Asanga był pogrążony w medytacji, spotkał Maitreję i uzyskał naukę Poziomów jogaczary. Asanga sporządził z nich notatki i dopiero wówczas, co postuluje wiele źródeł, przyjęły one postać pisaną. Podobnego zdania jest amerykański buddolog D.S. Ruegg. Kiedy Asanga pracował nad zebraniem licznych instrukcji, które otrzymał, jego umysł doświadczył ogromnego błogosławieństwa i inspiracji od Maitrei. W tym stanie pisał. Obydwa wyjaśnienia zasadzają się na założeniu, że Maitreja nie był postacią historyczną. Udowadniają, że Asanga uzyskał błogosławieństwo, by pisać Poziomy jogaczary i sam był ich autorem.
Innym założeniem wielu badaczy jest brak jednego autora Poziomów jogaczary. Uważają je raczej za dzieło zbiorowe. Na przykład, Lambert Schmithausen, znany niemiecki specjalista od szkoły „tylko umysł”, twierdzi, że Poziomy jogaczary napisano w ciągu kilku pokoleń. Również japoński naukowiec Sukoriu Shinto sądzi, że tekst napisało wspólnie wielu ludzi. A więc opinia, że Poziomy jogaczary są autorstwa wielu osób, jest dziś powszechna wśród badaczy.
Jego Świątobliwość wyjaśnił, że jeśli przyjrzymy się bliżej logicznym wyjaśnieniom zawartym w Poziomach jogaczary, zobaczymy wyraźnie, że napisali je przede wszystkim ludzie praktykujący w oparciu o własne doświadczenie. Możemy to wyraźnie odczuć. Patrząc na zawartość dzieła, musiało rzeczywiście upłynąć bardzo dużo czasu, by mogło być ukończone.
Co było pierwsze: Poziomy jogaczary czy Ozdoba sutr?
Badacze zgadzają się zasadniczo, że najwcześniej napisaną częścią Poziomów jogaczary były Poziomy bodhisattwy.
Według wielu uczonych, którzy od ponad czterdziestu lat badają Poziomy bodhisattwy, porównując je z Ozdobą sutr znajdziemy liczne podobieństwa między nimi. W 1987 roku japoński naukowiec Odani Nobuchiyo pokazał dowody, że Poziomy bodhisattwy powstały przed Ozdobą sutr i były dla niej tekstem źródłowym.
W 1961 roku amerykański badacz Alex Wayman omówił wpływ, jaki Ozdoba sutr miała na Poziomy bodhisattwy w oparciu o fragmenty Ozdoby sutr cytowane w Poziomach bodhisattwy. W ten sposób udowadniał, że wcześniejszym tekstem była Ozdoba sutr. Ale w 1969 roku, w publikacji dotyczącej użycia słowa „alamkara” (sans. „ozdoba”), niemiecki badacz Lambert Schmithausen odrzucił to twierdzenie. Utrzymywał, że chodzi tu o pewien specyficzny sposób pisania, a nie o faktyczny tytuł utworu. Tym samym wystąpił przeciwko argumentom amerykańskiego uczonego, który twierdził, że cytaty z Ozdoby sutr w Poziomach bodhisattwy są dowodem na późniejsze powstanie tego drugiego tekstu.
Również w 1984 roku japoński badacz Odani Nobuchiyo zdołał ustalić, bazując na komentarzu Sthiramatiego, że Poziomy bodhisattwy były pierwsze, a Ozdoba sutr pojawiła się po nich. Od tamtej pory pośród badaczy panuje ogólna zgoda co do takiej chronologii. Patrząc na podobieństwa obudwu dzieł, widzimy, że myśl Poziomów bodhisattwy poprzedzała Ozdobę sutr i możemy też prześledzić rozwój poglądu „tylko umysł” między tymi tekstami. Widzimy też jasno, że Ozdoba sutr zapożyczyła wiele części z Poziomów jogaczary jako podstawę, zebrała je ponownie razem i tak zostały spisane.
Kto jest autorem Ozdoby sutr?
Jeśli Poziomy jogaczary zostały napisane przez Asangę, a Ozdoba sutr przez Maitreję, to mamy tu problem. Wiemy już właściwie na pewno, że Ozdoba sutr została napisana później niż Poziomy jogaczary. Czy Maitrejamógł użyć dzieła Asangi, jako podstawy do stworzenia Ozdoby sutr? To prowadzi do wielkiego pytania: kto napisał Ozdobę sutr? Maitreja czy Asanga?
Do dziś naukowcy toczą na ten temat dyskusje. Jego Światobliwość przedstawił cztery stanowiska w tej kwestii:
- Francuski badacz Levi sugeruje, że Asanga napisał zarówno części prozy, jak i wierszowane Ozdoby sutr.
- Hakuju Ui postuluje, że części wierszowane stworzył Maitreja, a prozę Asanga.
- Wayman odrzuca hipotezę, że Asanga napisał wiersz i zakłada, że autorem prozy jest albo Asanga, albo Wasubandhu.
- Susumu Yamaguchi przyjmuje, że Asanga napisał prozę, a Wasubandhu wiersz.
Dwaj japońscy badacze również zajęli się tą kwestią i doszli do następującego wniosku: jeśli uznamy, że Maitreja nie był postacią historyczną, wówczas założycielem tradycji „tylko umysł” byłby Asanga. Jeden z tych uczonych utrzymuje, że Maitreja jest jedynie wizją pojawiającą się praktykującym i jogini nie spisali swych własnych pomysłów. Raczej rozwinęli dzięki medytacji szczególne moce i zdolności, po czym to doświadczenie stało się podstawą zapisanej nauki. Wielką moc, jaka jest efektem ich praktyki, nazywają Maitreją, nie ma żadnego w tym błędu.
Karmapa dodał, że z naukowego punktu widzenia może się to wydawać science fiction, lecz doświadczenia praktykujących nie przypominają doświadczeń osób, które nie praktykują. Nie zrozumie ich ktoś, kto nie praktykuje. To, co określają jako „prawdziwą rzeczywistość”, nie jest tym samym. My, zwyczajni ludzie, sądzimy, że to, co przejawia się naszym pięciu zwyczajnym świadomościom zmysłowym, istnieje realnie. Dla praktykujących, którzy doznają wizji wynikających z ich jogicznego postrzegania, to, co widzą, staje się dla nich realne. Mówią: taka jest prawda! Trudno jest więc w tym kontekście orzec, co jest prawdziwe, a co nie. Kiedy współcześni ludzie debatują nad autorstwem tekstów, przyjmują za oczywiste, że musiała je napisać osoba z krwi i kości. W przeciwnym razie nie byłoby nawet sensu prowadzić takiej dyskusji.
Dlatego, jeśli chcemy zrozumieć jaki był związek między Maitreją i Asangą, ustalenie autora Ozdoby sutr jest ważne. Już od wielu dekad trwa debata, lecz nadal trudno jest dojść do porozumienia w tej sprawie.
Co więcej, jeśli chodzi o czas powstania i autora Rozróżnienia zjawisk i dharmaty, japoński badacz Hakamaya Noriaki twierdzi, że ten tekst został napisany później przez uczniów. Niektórzy japońscy naukowcy popierają tę tezę. Karmapa wyjaśnił, że to założenie wynika z pojawienia się w dziele terminu „pogląd o transformacji”, którego nie ma w żadnej innej Dharmie Maitrei. Podsumowując, wielu uczonych prowadziło takie badania i co najmniej kilku uważa, że Rozróżnienie zjawisk i dharmaty jest dziełem późniejszym, nie napisanym przez Maitreję.
Podsumowanie badań dotyczących Maitrei
Jego Świątobliwość podsumował badania nad Maitreją w siedmiu punktach:
Po pierwsze, wciąż nie wiemy na pewno czy Maitreja był postacią historyczną. Po drugie, trwa debata czy autorem Poziomów jogaczary jest Maitreja czy Asanga. Po trzecie, ustalono, że Poziomy bodhisattwy, będące częścią Poziomów jogaczary, powstały przed Ozdobą sutr. Po czwarte, jakie wyjaśnienie można dać, jeśli Poziomy jogaczary zostały napisane przez Asangę, a Ozdoba sutr przez Maitreję? Po piąte, wielu współczesnych badaczy sądzi, że Poziomy jogaczary nie zostały napisane przez jednego autora, lecz przez wielu. Po szóste, trwa debata nad autorstwem Ozdoby sutr i przyjmuje się cztery różne możliwości. Po siódme, wielu uczonych przyjmuje, że Rozróżnienie zjawisk i dharmaty było późniejszym dziełem, nie napisanym przez Maitreję.