Wiosenne nauki 2024 – Pięćdziesiąt strof o guru – Dzień szósty: Sprawdzanie guru i ucznia
4 sierpnia 2024Powstanie najstarszych buddyjskich tekstów: Pochodzenie tajemnej mantry 2024 – Dzień pierwszy
12 sierpnia 202429 lutego 2024
Na zakończenie szóstego dnia nauk o Pięćdziesięciu strofach o guru Jego Świątobliwość Siedemnasty Karmapa zwrócił się do uczestników zgromadzenia Arja Kszema:
Wiosenne nauki Dharmy Arja Kszema zaczęły być organizowane po moim przybyciu do Indii. [Zimowe zgromadzenia mnichów Kagju Guncie sięgają czasów sprzed przybycia Jego Świątobliwości do Indii w 2000 roku.]
Powodem zorganizowania Arja Kszema było to, że, w naszej tradycji kagju, podobnie jak mnisi mają Kagju Guncie, mniszki powinny mieć coś w podobnym formacie. Główny cel to zwiększenie entuzjazmu i odwagi mniszek. Najważniejsze, byście wy, mniszki, stały się odważniejsze i aby wzrósł wasz entuzjazm i siła umysłu. Tak naprawdę, jeśli czujecie się nieco zniechęcone, niezależnie od tego, co mówią ludzie naokoło, nie sprawi to wielkiej różnicy. Najistotniejsze jest, byście wy same z siebie wzbudziły w sobie odwagę i sądzę, że to jest dobra okazja do tego. To jest bardzo dobre forum. Jeśli możecie, użyjcie siły ciała, mowy i umysłu, by szerzyć nauki Buddhy w ogóle, a w szczególności, by rozkwitała społeczność mniszek, a słuchanie, postępowanie, kontemplacja, medytacja i praktyka w niej poprawiały się. Ważne, byście wszystkie starały się wzbudzić w sobie entuzjazm do pracy w tym celu.
W obecnych czasach, co ma też znaczenie dla przyszłości, społeczności mniszek stają się coraz ważniejsze. Na przykład, i dotyczy to zarówno Tybetu, jak i miejsc poza nim, są takie rejony, gdzie nigdy wcześniej nie było klasztorów żeńskich, a teraz zostały założone. Jest ich coraz więcej. W przeszłości żeńskie klasztory w większości nie miały możliwości angażowania się w studiowanie, a dziś na ogół posiadają własne sziedry, gdzie mniszki mogą poświęcić się słuchaniu i kontemplowaniu wielkich tekstów filozoficznych. Obecnie są do tego warunki i te warunki ulegają ciągłej poprawie. Więc społeczności mniszek mają na przyszłość zarówno możliwość, jak i obowiązek dalszego ulepszania tych warunków. I dlatego właśnie tak ważne jest, byście zwiększały swój entuzjazm i odwagę.
W przeszłości mówiłem już o możliwości założenia centralnej sziedry dla mniszek i mam nadzieję, że ten projekt wkrótce ruszy. Być może najlepiej będzie ulokować taką sziedrę gdzieś w Nepalu.
W Bhutanie mamy żeński klasztor Karma Drubde Palmo Ciekji Dingkhang. Jest on bardzo stary, a ze względu na swoje położenie narażony na powodzie i trzęsienia ziemi. Mniszki nie mają więc wyjścia, jak tylko przenieść się i wybudować nowy klasztor. Do dnia obecnego wielu ludzi pomogło już w tym projekcie i chciałbym skorzystać z tej okazji, by im podziękować. Jeżeli są inne osoby mogące pomóc, pragnę poprosić o taką pomoc, bo jest potrzebna.
Tyle chciałem powiedzieć od siebie.
Tu nastąpiło ofiarowanie mandali i końcowe modlitwy o pomyślność.
Dziś odbędzie się całonocna debata, lecz nie sądzę, bym mógł w niej uczestniczyć. Wydaje mi się, że powiedziałem wszystko, co trzeba i czas nie sprzyja mojemu uczestnictwu w debacie.
Chciałbym tutaj podziękować wszystkim mniszkom i żeńskim zgromadzeniom za przybycie i wzięciu udziału w Arja Kszema. Myślę, że będzie wspaniale, jeśli w przyszłym roku będzie was jeszcze więcej. Arja Kszema nie powinna być jak ów ‘diament’ w tybetańskiej opowieści o Njicie Sangpo, który się roztapia i robi coraz mniejszy. [Njicie Sangpo jest bohaterem ludowych opowiastek, podobnie jak Aku Tonpa. Pewnego razu oszukał skąpego naczelnika, dając mu ‘wielki diament’, który był tak naprawdę blokiem lodu. Kiedy położono go w słońcu, roztopił się.]
Niektóre żeńskie zgromadzenia z wyraźnych powodów nie były w stanie uczestniczyć w tym roku. A więc w przyszłym, jeśli tylko nie pojawią się poważne przeszkody, dobrze byłoby, gdyby wszystkie mogły wziąć udział. Jest to bowiem coś, co robimy dla ogólnego pożytku buddyzmu, nie tylko dla jakiegoś konkretnego klasztoru żeńskiego czy labrangu. Nauki buddyjskie ogólnie muszą rozkwitać, a jeśli to będzie przebiegało pomyślnie, wszystkie żeńskie klasztory i labrangi w naturalny sposób będą miały więcej siły. Jeżeli biorą udział tylko niektóre, to z zewnątrz może to na krótką metę wyglądać dobrze. Ale sprawy muszą układać się dobrze dla wszystkich żeńskich klasztorów, w przeciwnym razie z czasem dojdzie do pogorszenia sytuacji.
Jest to bardzo ważne i wszyscy powinni to rozumieć.
W tym roku się to nie udało, ale w niedalekiej przyszłości bardzo bym chciał osobiście uczestniczyć w naukach Arja Kszema i osobiście im służyć. Jest to moja wielka nadzieja.
W szczególności pragnę podziękować Kjabdzie Druponowi Rinpocze oraz wszystkim khenpo i nauczycielom ze wszystkich żeńskich klasztorów oraz każdemu, kto naucza. W tym roku szczególnie mieliśmy wielu sędziów podczas debat. Dziękuję im. I to by było na tyle.