
Królewskie powitanie Jego Świątobliwości Drikunga Kjabgyna Cietsanga
13 lutego 2016
Król Dharmy. Życie Szesnastego Karmapy na fotografiach – prezentacja książki
14 lutego 201613 lutego 2016 – Pawilon Mynlamu, Bodhgaja, Bihar
Rano Gjalłang Karmapa zakończył udzielanie nauk na temat ofiarowania mandali, opisując szczegółowo zarówno wizualizację, jak i właściwą praktykę ofiarowania. Tego dnia sesja popołudniowa została odwołana, aby wszyscy mogli uczestniczyć w powitaniu Jego Świątobliwości Drikunga Kjabgyna Cietsanga, głowy tradycji drikung kagju. Dlatego też Karmapa poświęcił całe przedpołudnie na wyjaśnienie instrukcji do ofiarowania mandali, zamiast poprowadzić praktykę kompletowania.
Jego Świątobliwość rozpoczął od przekazu tekstu Pochodni pewności Dziamgona Kongtrula Lodro Thaje – części dotyczących wizualizacji i samej praktyki ofiarowania mandali. Następnie te same fragmenty zostały głośno odczytane po angielsku i po chińsku.
Po przerwie na herbatę Karmapa szczegółowo objaśnił instrukcje z fragmentów, które zostały właśnie odczytane. Najpierw wymienił cztery rodzaje ofiarowania mandali: zewnętrzne, wewnętrzne, tajemne i bardzo tajemne. Wiążą się one odpowiednio z abhiszeką wazy, tajemną abhiszeką, abhiszeką pradżni i abhiszeką słowa. W kontekście nauk tego dnia Jego Świątobliwość wyjaśnił, że będzie omawiał ofiarowanie mandali związane z zewnętrzną abhiszeką wazy.
Następnie Karmapa omówił mandalę siedmiu elementów i trzydziestu siedmiu elementów oraz ich praktykę w ramach nyndro mahamudry. Powiedział, że mandala trzydziestu siedmiu elementów jest najpowszechniejsza w buddyzmie tybetańskim i praktykuje się ją we wszystkich czterech szkołach. Mandala siedmiu elementów jest prostszą wersją ofiarowania i to ją najczęściej kompletuje się podczas praktyki nyndro. Mandalę trzydziestu siedmiu elementów ofiarowuje się na początku praktyki, a także po każdych 108 powtórzeniach mandali siedmiu elementów.
Praktyka mandali składa się z dwóch części: wizualizacji i faktycznej praktyki. Odnośnie szczegółowej wizualizacji mandali trzydziestu siedmiu elementów Jego Świątobliwość odesłał do tekstu Pochodni pewności. Po wizualizacji, w praktykach wstępnych, które On napisał, następuje ofiarowanie siedmioczęściowej modlitwy (opis znajduje się w książce Nyndro na dzisiejsze czasy. Krótki tekst do czterech praktyk wstępnych, wyjaśnienia i instrukcje, przekład Beata Stępień, Instytut Marpy w Polsce przy współpracy z Altruism Publications, 2010, 2014). Nie jest to jednak częścią tradycyjnego nyndro mahamudry.
Dalej Gjalłang Karmapa opisał faktyczną praktykę ofiarowania. Biorąc w obie dłonie ryż, przytrzymujemy talerz mandali lewą ręką i wycieramy go wewnętrzną stroną prawego nadgarstka. Ta część nadgarstka jest utożsamiana z „kanałem Bodhiczitty”. Jego Świątobliwość wyjaśnił, że nie każdy posiada kanał Bodhiczitty, ale wycieramy w ten sposób talerz mandali zawsze, aby powiększyć w sobie Bodhiczittę i współczucie dla innych istot.
Istnieją różne sposoby przecierania talerza mandali: zgodnie z ruchem wskazówek zegara i w stronę przeciwną, obrzeży lub środkowej części talerza. Jego Świątobliwość objaśnił co się za tym kryje. Przecieranie zgodnie z ruchem wskazówek zegara symbolizuje oczyszczanie zaciemnień i negatywnych uczynków wszystkich istot i naszego otoczenia. Przecieranie środkowej części talerza w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara wiąże się z życzeniem, byśmy my sami i wszystkie istoty zamanifestowali dwie Kaje Buddhy: Dharmakaję i Sambhogakaję. Jak wyjaśnił Karmapa, w tej tradycji zwykle przeciera się talerz dwa razy w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara na obrzeżach i raz w kierunku przeciwnym w jego środkowej części. Różni się to od tego, co napisano w Pochodni pewności. Przecierając talerz, recytujemy stusylabową mantrę, która, jak zauważył Jego Świątobliwość, jest najlepszą mantrą na oczyszczenie negatywnych uczynków i zaciemnień.
W tym miejscu Karmapa podkreślił, że bardzo ważne jest, by zawsze mieć ryż w obu dłoniach (dłoni, która trzyma talerz i dłoni, której nadgarstkiem przecieramy talerz), kiedy ofiarowujemy mandalę.
„Ze względu na współzależność wszystkiego, jeśli nasze dłonie będą puste, stworzone zostaną warunki, w których trudno będzie nam rozwinąć dobre właściwości lub też w przyszłości będziemy żyć w ubóstwie.”
Drugą rzeczą, o jakiej należy pamiętać, jest zroszenie talerza mandali amritą lub posypanie go kwiatami zaraz po wytarciu nadgarstkiem. Jego Świątobliwość wyjaśnił, że pozostawienie go pustym może poskutkować dłuższym okresem ciemności, w którym nie pojawi się żaden Buddha.
Dalej Gjalłang Karmapa przeszedł do wyjaśnienia kim są odbiorcy ofiarowania mandali. Jest to Pięć Klejnotów: Guru, Jidamy, Buddhowie, Dharma i Szlachetna Sangha. Odbiorcą głównym jest nasz Guru w formie Wadżradhary – Dordże Cianga.
Następnie Jego Świątobliwość opisał jak należy umieszczać ofiarne kopce na talerzach oraz wykonywać wizualizację mandali trzydziestu siedmiu i siedmiu elementów. W obydwu przypadkach najważniejsza jest Góra Meru w centrum otoczona czterema kontynentami oraz słońce i księżyc. Ponieważ nie było czasu, aby szczegółowo objaśniać każdy z aspektów mandali, Karmapa odesłał do licznych rysunków i diagramów, które są nam dostępne. Jedna kwestia, którą podkreślił Jego Świątobliwość w związku z tą częścą praktyki, to fakt, że skoro ofiarowujemy mandalę odbiorcom, którzy są przed nami, powinniśmy ofiarować ją w odniesieniu do nich. W praktyce oznacza to, że wschodnia część talerza mandali to część najbliższa naszemu ciału i od niej rozpoczynamy składanie ofiary.
Karmapa wyjaśnił także jak należy rozumieć mandalę, którą tworzymy i ofiarowujemy.
„Wyobrażamy sobie mandalę jako czystą krainę, która wyłania się z aspiracji i współczucia Buddhy. Składając ofiarę, wyobrażamy sobie, że w ten sposób stworzone zostają warunki, byśmy my i wszystkie istoty mogli usunąć splamienia, osiągnąć czyste krainy, a także urzeczywistnić cztery Kaje Buddhy.”
Wreszcie Jego Świątobliwość wyjaśnił jak użyć naszego umysłu, aby ofiarowanie mandali stało się jak największe i przyniosło jak największe pożytki. Jeżeli będziemy wizualizować mandalę jako zgromadzenie wszelkich ofiar, jakie istnieją – naszych ciał, ciał wszystkich istot, wszystkiego, co należy do istot i co nie należy do nikogo – wówczas taka mandala będzie najwyższą z możliwych ofiar.
„W najrozleglejszej formie jest to jak ofiarowanie całego wszechświata. Nie ofiarowujemy jedynie samej Góry Meru, ale cały, nieskończony wszechświat, niepoliczony i bez granic. Ofiarowujemy też nasze własne ciało i cokolwiek do nas należy.”
Kiedy dokonujemy tego ofiarowania – wyjaśnił Karmapa – ważne jest, byśmy mieli pełne zaufanie do Dharmy i Klejnotu Guru. Dokonywanie tego rodzaju ofiary wymaga wielkiej odwagi. Powinniśmy mieć wiarę, że nasz Guru nas nie porzuci.
Na zakończenie Karmapa wyjaśnił dlaczego ofiarowujemy nasze ciało, mowę i umysł Pięciu Klejnotom.
„Jest tak dlatego, że na obecnym etapie nasze ciało, mowa i umysł nie są w stanie przynosić zbyt wielkiego pożytku istotom. Natomiast jeśli ofiarujemy je Guru i pozostałym Klejnotom, będą potralili zrobić z nich dobry użytek. To oznacza, że ostatecznie nasze własne ciało, mowa i umysł będą w stanie przynosić ogromny pożytek wszystkim istotom i nabiorą znaczenia. To jest najważniejsze.”