
Guru Sewaka – w służbie linii przekazu
22 lutego 2016
Pełnia księżyca w miesiącu cudów: ofiarowanie dla guru i Khenpo Karthara Rinpocze
22 lutego 201622 lutego 2016 – Pawilon Mynlamu, Bodhgaja
Gdy ponad 10 tysięcy pielgrzymów odmawiało modlitwę dedykowania zasługi i machało białymi katakami, 33. Mynlam Kagju dobiegł końca.
Specjalne przemówienie ostatniej sesji dnia Jego Świątobliwość Karmapa rozpoczął od przekazania statystyk tegorocznego Mynlamu. Wzięło w nim udział 4600 członków wyświęconej Sanghi i 6100 świeckich pielgrzymów z 55 krajów. Spośród nich 1600 osób służyło jako wolontariusze. Karmapa zwrócił uwagę, że pośród mnichów i mniszek byli przedstawiciele wszystkich czterech głównych szkół buddyzmu tybetańskiego, w tym 320 z njingmy, 33 z sakji, 26 z gelugpy i 4 z ruchu rime.
Owszem, nazywamy to święto Mynlamem Kagju, ale czytamy w jego trakcie głównie nauki Buddhy i mistrzów dawnych Indii, a także nauczycieli tybetańskich ze wszystkich tradycji – powiedział Karmapa. – Pomaga to nam stworzyć czystą wizję wszystkich linii przekazu i pomóc im wszystkim rozkwitać.
Jego Świątobliwość powiedział ponadto, że należy zdać sobie sprawę, iż wspaniałość Mynlamu dzisiaj to wynik aspiracji wielu wielkich mistrzów setek lat, a w szczególności Siódmego Karmapy Ciedraka Gjatso. W modlitwie o „Pomyślność wielkiego obozowiska” Siódmy Karmapa wyraził życzenie:
Oby ludzie z różnych stron,
mówiący różnymi językami,
często gromadzili się tutaj w radości i pokoju.
Siedemnasty Karmapa doradził:
Powinniśmy uznać spontaniczne zgromadzenie Mynlamu każdego roku za wynik ich błogosławieństwa i radować się ich życiem i przykładem.
Następnie Jego Świątobliwość wyraził podziękowanie dla Synów Serca – Ich Eminencji Dziamgona Kongtrula Rinpocze i Goszira Gjaltsaba Rinpocze, a także 46 Tulku, Rinpoczów i lamów, którzy wzięli udział w tegorocznym zgromadzeniu. Podziękował też pięćdziesięciu khenpo z różnych klasztorów męskich i żeńskich, Sangdze oraz wszystkim przybyłym z całego świata. Wspominając trudne czasami warunki, a szczególnie upał, który wszyscy musieli znosić w tym roku, Karmapa zauważył:
Nie pozwoliliście, by to Was zraziło. Motywowała Was wiara i oddanie i cieszę się Waszym przybyciem.
Karmapa podziękował też wszystkim 1600 wolontariuszom, a szczególnie lamie Karmie Ciedrakowi, głównemu organizatorowi Mynlamu, za oddanie i ciężką pracę. „Wszystko to jest pracą dla trwania nauk” – powiedział.
Jego Świątobliwość dał też kilka ogłoszeń. Po pierwsze, wspomniał o trzęsieniach ziemi, które nawiedziły Nepal w 2015 roku i o potrzebie wspólnego zbierania funduszy na odbudowę i naprawę tamtejszych klasztorów męskich i żeńskich. Poprosił przedstawicieli tych klasztorów, by spotkali się z Nim, omówili sytuację swoich instytucji oraz powiedzieli jaka pomoc jest im najbardziej potrzebna.
Kolejne ogłoszenie dotyczyło programów siedry dla mniszek i ćwiczenia się w debatach. Karmapa zapowiedział, że podczas nadchodzącego kagju gyncie spotka się z khenpo ze wszystkich żeńskich klasztorów i będzie o tym z nimi rozmawiał.
Trzecie ogłoszenie dotyczyło całej Sanghi, która otrzymała abhiszekę „Uosobienia Trzech Korzeni”, udzielaną przez Jego Świątobliwość przed samym Mynlamem. Poprosił, aby wszyscy recytowali mantrę „Uosobienia Trzech Korzeni” od teraz do przyszłego roku jak najwięcej razy mogą. Nalejpiej byłoby zgromadzić 400 tysięcy powtórzeń lub przynajmniej 100 tysięcy. Karmapa dodał, że Ci, którzy ukończą powtarzanie mantry, zgromadzą się podczas ceremonii ofiarowania długiego życia dla Jego Świątobliwości Dalajlamy, prawdopodobnie w przyszłym roku.
Następnie Jego Świątobliwość oddał głos Khenpo Kelsangowi Njimie, który ogłosił zwycięzców tegorocznego konkursu egzaminów klasztornych. Pochwalił przy tym całą Sanghę, zauważając, że w porównianiu z zeszłym rokiem nastąpiła „zaskakująca poprawa”. Odkąd Karmapa zreformował w 2004 roku kodeks postępowania, opierając się o zasady wyłożone w Winai przez Buddhę „postępowanie Sanghi podczas Mynlamu Kagju… zaszczepia wiarę w ludziach całego świata” – powiedział Khenpo.
Wręczono nagrody za pierwsze, drugie i trzecie miejsce w dwóch kategoriach: dla mnichów i mniszek w nowicjacie (getsul) oraz dla w pełni wyświęconych mnichów (gelong). Klasztory, do których należeli zwycięzcy, otrzymali odpowiednio po 100, 50 i 25 tysięcy rupii. W kategorii nowicjuszy trzy pierwsze miejsca przypadły mniszkom. „Wygląda na to, że w przyszłości, gdy będziemy mieć bhikszuni, mniszki będą wygrywać wszystko” – stwierdził z uśmiechem Khenpo Kelsang Njima.
Na zakończenie Karmapa poprosił wszystkich o dedykowanie zasługi zakończenia Mynlamu Kagju:
Proszę, dedykujcie korzenie zasługi zakończenia Mynlamu, aby nauki buddyzmu rozkwitały przez długi czas. Oby Klejnot w Koronie, jedyna nadzieja Tybetu, Jego Świątobliwość Dalajlama, żył długo. Oby wszyscy lamowie i cała Sangha ze wszystkich dziesięciu kierunków, żyli w harmonii i ćwiczyli się w czystym potrójnym treningu. A na większą skalę, oby wszechświat wypełniony był doskonałą chwałą pokoju i szczęścia – dedykujmy tę zasługę, by stała się tego przyczyną.
Przed rozpoczęciem modlitw dedykowania zasługi Jego Świątobliwość poprosił wszystkich o utrzymywanie trzech pomyślnych błogosławieństw. Pierwszym był powrót z czteroletniego odosobnienia Mingjura Rinpocze, który stał się teraz jednym z przodowników Mynlamu Kagju. Drugim była możliwość uczestniczenia w tegorocznym Mynlamie inkarnacji Bokara Rinpocze. Po trzecie zaś Gjalłang Karmapa ogłosił, że podczas pudży Tseringmy, odprawianej podczas zimowego seminarium Dharmy Arja Kszema, odczuł wielkie oddanie dla Tengi Rinpocze i pojawiła się wówczas „w myślach niewielka wizja, gdzie Rinpocze może być.” Dodał, że szczegóły zatrzyma dla siebie, dopóki nie będzie mógł przekazać ich Jego Eminencji Sangje Njenpie Rinpocze. Wyraził jednak nadzieję, że Tenga Rinpocze powróci niebawem.
Rozpoczęły się ostatnie modlitwy ofiarowania zasługi, podczas których tysiące uczestników machały katakami, wypełniając pawilon uczuciami radości i szczęścia. Gdy ostatnie życzenia płynęły we wszechświat, rozległy się dźwięki długich rogów, wielkich konch i gjalingów.