O karma kagju, pochodzeniu imienia Karmapa, Czarnej Korony i mantry ‘Karmapa khjenno’
11 lutego 2016Pochodnia pewności – Ofiarowanie mandali: Wydobywanie esencji
12 lutego 201611 lutego 2016 – Pawilon Mynlamu, Bodhgaja, Bihar
Tego ranka, kontynuując wielowiekową tradycję, Jego Świątobliwość Karmapa i Czcigodny Mistrz Hai Tao z Tajwanu przewodniczyli rytuałowi Sangharamy, bóstwa opiekuńczego klasztoru Tsurphu. Na podium obecne były także mniszki z klasztoru Karma Drubde z Bhutanu oraz mnisi i mniszki ze społeczności Hai Tao z Tajwanu. Gjalłang Karmapa odprawia ten rytuał każdego roku podczas obchodów Losaru. W tym roku po raz pierwszy ceremonia odbyła się w Pawilonie Mynlamu.
Bóstwo Sangharama, znane też pod chińskimi imionami Guan Yu i Guan Gong, jest bóstwem chińskim oraz jednym z opiekunów klasztoru Tsurphu w Tybecie.
Związek między Karmapami i Sangharamą rozpoczął się, gdy Piąty Karmapa, Deszin Siekpa (1384-1415) przybył do Chin na zaproszenie chińskiego cesarza Yongle z dynastii Ming. Podczas podróży Karmapa udzielił wielu nauk i abhiszek, a cesarz został Jego oddanym uczniem. Aktywność Karmapy obserwował Sangharama, lokalne chińskie bóstwo mieszkające na jednej z gór. Sangharama postanowił udać się za Karmapą aż do Tsurphu w Tybecie. Po przybyciu Sangharama potrzebował miejsca do zamieszkania, więc Deszin Siekpa ofiarował mu jedną z gór na tyłach klasztoru. Góra ta znana jest jako „góra chińskiego bóstwa”, a Sangharama został opiekunem klasztoru Tsurphu.
Później Karmapa zapoczątkował tradycję ofiarowania praktyki dla opiekuna Sangharamy drugiego dnia Losaru. Ponieważ Sangharama jest światowym bóstwem, rytuał nie odbywa się w świątyni lecz na zewnątrz, na ganku przed świątynią w Tsurphu. Ceremonię odprawia Karmapa i Jego najbliższa świta, w tym asystenci i kucharz. Jako że Sangharama przybył z Chin, również wiele elementów ceremonii jest chińskich, w tym chińskie kadzidła, herbata, stoły i sztuczne ognie. Gdy Szesnasty Gjalłang Karmapa Rangdziung Rigpe Dordże opuścił Tybet w 1959 roku, tekst do praktyki Sangharamy został utracony i przerwana została ciągłość rytuału. Aby odnowić tradycję, Siedemnasty Karmapa napisał nowy tekst do praktyki i właśnie według niego odprawiono tegoroczną uroczystość.
Na tę okazję Pawilon Mynlamu udekorowano ozdobami pochodzącymi zarówno z tradycji tybetańskiej, jak i chińskiej. W środkowej części zawieszono nowe tanki z podobiznami mistrzów linii przekazu karma kagju. Za nimi pojawiły się długie sztandary z chińskimi malowidłami i kaligrafią. Przed centralnym posągiem Buddhy ustawiono niewielki stolik z dwiema świecami i misą, wszystkie w stylu chińskim. Przed Buddhą na tronie umieszczono naturalnej wielkości posąg Szesnastego Karmapy, a przed Nim stół również w stylu chińskim z darami ofiarnymi. W samym centrum podium stał drewniany posąg Sangharamy, a po obu stronach ustawiono prawie identyczne ołtarze z misami ofiarnymi z wodą. Na lewym ołtarzu znalazły się wyobrażenia ośmiu symboli pomyślności, a na prawym ośmiu drogocennych darów.
Sam rytuał i wiele elementów na podium pochodziły zarówno z tradycji tybetańskiej, jak i chińskiej. Po lewej stronie ustawiono krzesło i stolik z dzwonkiem i wadżrą dla Karmapy oraz instrumenty dla umze. Po prawej stronie znalazł się podobny stolik dla Mistrza Hai Tao, a także rytualne instrumenty używane w tradycji buddyzmu chińskiego przez umze, w tym drewniana ryba i keisu (metalowy gong w kształcie wielkiej misy). Nieopodal przedniej części podium, po lewej stronie, znalazł się wielki metalowy dzwon i wiszący gong w stylu chińskim, zaś po prawej stronie wielki bęben w stylu tybetańskim.
Na początku ceremonii mniszki i mnisi tajwańscy i mniszki karma kagju weszli na podium formując długie rzędy – Tajwańczycy po prawej stronie, Bhutanki po lewej. Mniszki i mnisi tajwańscy mieli na sobie długie szaty w żółtych i brązowych barwach. Mniszki karma kagju założyły pełne ceremonialne szaty, w tym żółte szaty Dharmy, białe długie buty i ciabluk (wiszące brokatowe torby).
Mniszki i mnisi tajwańscy rozpoczęli śpiewanie „Diamentowej Sutry”, a w tym czasie dwóch innych mnichów z Tajwanu poprowadziło Karmapę i Mistrza Hai Tao na środek podium. Zarówno Karmapa, jak i Mistrz Hai Tao mieli na sobie wierzchnie czerwone szaty, różniące się nieco w stylu. Karmapa miał ponadto na głowie czarną Koronę Działania. Dwóch mistrzów stanęło obok siebie przed podobizną Sangharamy, po czym zajęli swoje miejsca zwróceni twarzami do siebie.
Rytuał wypełniały śpiewy zarówno po chińsku, jak i po tybetańsku. Niektóre z chińskich modlitw były oddaniem czci Lokeśwarze, przyjęciem Schronienia i wzbudzeniem Bodhiczitty oraz pochwałami dla Sangharamy. Modlitwy po tybetańsku zawierały wizualizację własną, a także zaproszenie gości, ofiarowanie dymu, prośby o odejście oraz modlitwy o pomyślność. Śpiewy w obu językach wykonywano przy akompaniamencie melodii i instrumentów różnych tradycji. Modlitwy po tybetańsku i chińsku z ich zapisem fonetycznym po angielsku wyświetlane były na dwóch dużych ekranach, dzięki czemu wszyscy uczestnicy mogli wziąć udział w ofiarowaniu.
Na zakończenie rytuału Karmapa i Mistrz Hai Tao wyszli razem w procesji, a niedługo potem, jeden za drugim, podium opuścili w ciszy mnisi i mniszki.