Arja Kszema 2023 – Dzień siódmy: Jak sangha podtrzymuje Dharmę
23 września 2023Arja Kszema 2023 – Dzień dziewiąty: Jak odróżnić sytuacje przynoszące owoc od sytuacji bezowocnych
9 listopada 202326 kwietnia 2023
Jego Świątobliwość rozpoczął sesję od serdecznego powitania wszystkich słuchających. Następnie wspomniał, że dzień wcześniej urodziny obchodził Jangsi Bokar Rinpocze. „Mam nadzieję, że jego życie i aktywność rozkwitną. Dziękuję wszystkim, którzy służą Rinpoczemu, w szczególności Kjabdzie Khenpo Rinpoczemu, asystentom oraz jego rodzicom i krewnym. Chciałbym również was wszystkich pozdrowić”.
Gjalłang Karmapa przypomniał, że gdy mówił o trzydziestym dobrym czynie Mikjo Dordże, wymienił wiele klasztorów założonych przez Ósmego Karmapę, przede wszystkim ośrodki nauczania, zarówno sziedry (do studiowania filozofii buddyjskiej), jak i tsokdry (do zgłębiania rytuałów i tantry). Jeśli chodzi o finansowanie tych przedsięwzięć, Mikjo Dordże robił, co mógł. Sam je sponsorował. To nie oznacza oczywiście, że musiał dawać własnymi rękoma.
W czasie, gdy Mikjo Dordże budował klasztory i monastyczne ośrodki nauczania, znajdowała się osoba, która ofiarowała ziemię i stwarzała warunki. Kiedy chciał wznieść w jakimś miejscu klasztor, konieczne były do tego pieniądze. Na ogół byli do tego sponsorzy, lecz gdyby nawet ich brakło, środki wykładało Wielkie Obozowisko.
Samo wybudowanie klasztoru to za mało. Potrzebny jest jeszcze ktoś, kto będzie opiekował się mnichami. Osoba posiadająca władzę, np. król lub lokalny władca, wspierała klasztor i posyłała do niego mnichów. I tak na przykład król Lidziangu wysłał do klasztoru pięciuset mnichów. Dlatego też wzniesienie klasztoru, a zwłaszcza ośrodka nauczania, wymaga pojawienia się wielu zewnętrznych i wewnętrznych okoliczności. I dopiero, gdy ma się już świątynię, posągi itd., pojawia się w nim społeczność, czyli sangha.
Należy zauważyć, że Mikjo Dordże różnił się od wcześniejszych Karmapów tym, że przede wszystkim budował sziedry i bardzo o nie dbał. Dzięki temu za jego życia ośrodki nauczania filozofii niezwykle rozkwitły.
Jego Świątobliwość stwierdził, że były dwa główne powody tak wielkiego zainteresowania Mikjo Dordże sziedrami. Pierwszym był sposób myślenia Ósmego Karmapy. Przede wszystkim, ponieważ to on je zainicjował, ważne jest, by zrozumieć, jak je postrzegał. Drugi powód, to sposób ich postrzegania przez inne szkoły i innych ludzi.
Pierwszy powód: sposób myślenia Mikjo Dordże
Jego Świątobliwość zaczął on sposobu myślenia samego Mikjo Dordże. Pierwsza sziedra kagju, klasztorna szkoła studiowania filozofii, została założona w XIV wieku przez Tai Situ Dziangdziuba Gjaltsena Rinpocze. Była to sziedra Tsetang.
W linii karma kamtsang pierwszym, który stworzył sziedrę, był Siódmy Karmapa Ciedrak Gjatso. We własnym statucie założycielskim klasztoru Tupcien tak pisał o powodach założenia sziedry:
Osoby, które studiują, często niespecjalnie interesują się ludźmi, którzy praktykują, bądź mają dla nich niewielki szacunek. Z wielu powodów lekceważą ich i krytykują. Praktykujący przejawiają niewielkie zainteresowanie studiowaniem i zawsze krytykują tych, którzy angażują się w naukę. Ale nauki Buddhy opierają się zarówno na pismach, jak i na praktyce. Jest to więc podejście, które może całkowicie zniszczyć nauki Buddhy. Kiedy praktykujący nie lubią studiujących, a studiujący gardzą praktykującymi, nauki zostaną zniszczone i nie pozostanie po nich ślad. Jest to sytuacja, której nie można tolerować.
Dlatego Karmapa Ciedrak Gjatso założył ośrodek do studiowania filozofii. Celem było przede wszystkim studiowanie tradycyjnych nauk, buddyzmu i tekstów trzech koszy. Ale – przestrzegł Jego Świątobliwość – jeżeli studiuje się je według tybetańskich tekstów, jeśli przyjmie się jeden pogląd, powstaje konflikt z innym. To zaś staje się podstawą pojawienia się większego przywiązania i niechęci. Dlatego nacisk został położony głównie na teksty i komentarze indyjskie. Siódmy Karmapa sam również napisał komentarze do indyjskich pism, kiedy ich brakowało.
Główna procedura ustanowiona przez Ciedraka Gjatso polegała na wstąpieniu najpierw do sziedry w celu studiowania, a następnie na praktykowaniu esencji. Krótko mówiąc, kiedy założył pierwszy ośrodek karma kagju do zgłębiania filozofii, podstawowym powodem był fakt, że na nauki Buddhy składały się pisma i urzeczywistnienie. Aby móc je szerzyć, należy mieć zarówno nauki, jak i praktykę. Praktyka i studiowanie muszą iść w parze. Kolejnym powodem było to, że gdyby powstałe szkoły nauczały zgodnie z tybetańskimi tekstami, rozmaite wyjaśnienia różnych tybetańskich mistrzów najprawdopodobniej pogłębiły sekciarskie podziały.
Patrząc na to z jednej perspektywy, Ciedrak Gjatso założył pierwsze uczelnie kamtsangu ponieważ pragnął, aby nauka i praktyka były sobie równe. Poprzednio nacisk kładziono na praktykę. Ponadto, jako że różne szkoły przedstawiają różne poglądy, chciał zapobiec powstaniu ewentualnych konfliktów.
Tak czy inaczej, w tradycji karma kamtsang to właśnie Siódmy Karmapa Ciedrak Gjatso był założycielem pierwszej klasztornej uczelni kształcącej w zakresie filozofii. Jednym z jego uczniów był Karma Trinlepa, późniejszy założyciel sziedry Karma Lekszieling w Njukli. Pośród wielu bardzo znanych uczonych, jacy ukończyli Lekszieling, był Dakpo Taszi Namgjal, dzierżyciel linii przekazu gampo. Innym był Pało Tsugla Trengła, który zapewne pozostał na miejscu i poświęcił się nauce.
Nie tylko więc Siódmy Karmapa Ciedrak Gjatso założył pierwszą uczelnię kagju, ale też jego uczniowie, np. Karma Trinlepa, byli bardzo wpływowi i przynieśli pożytek studiowaniu i praktyce w tradycji kagju. Później również Kunkhjen Pema Karpo z linii drukpa kagju założył sziedrę. Jednak w tamtym okresie była pewna liczba uczniów w klasztorach drukpa kagju, którzy nie rozumieli powodów tego. Uważali, że zmieni to linię przekazu i krytykowali Kunkhjena Pemę Karpo, co opisano w jego biografii.
A więc w ramach tradycji karma kamtsang pierwszym, który założył sziedrę, był Karmapa Ciedrak Gjatso, a Karma Trinlepa to dzieło kontynuował. Tym, który naprawdę rozszerzył sziedry, ulepszył sposób nauczania oraz rozpropagował je szeroko, był Ósmy Karmapa Mikjo Dordże. Powód jego wielkiego zainteresowania studiowaniem został przedstawiony w liście założycielskim Karma Sziungluk Ling, jednej z najważniejszych sziedr otwartych przez Mikjo Dordże. Tymczasowy statut tej uczelni istniał, kiedy znajdowała się w ramach obozowiska.
Na samym początku Karma Sziungluk Ling podróżowała wraz z Wielkim Obozowiskiem, zanim ostatecznie osiadła na stałe w jednym miejscu jako Jarty Gatsal Karma Sziungluk Ling. Wówczas Ósmy Karmapa przedstawił najważniejsze cele sziedry w liście założycielskim:
W okresie swej młodości poprzedni Karmapowie ćwiczyli się w trzech treningach i przebywali na odosobnieniu. W ten sposób nauki o praktyce rozkwitały bez skazy. Lecz później nauki dakpo kagju osłabły. Tak naprawdę było coraz mniej osób mających karmiczne zasługi, by wejść na ścieżkę nauk i praktykować mahamudrę. Było natomiast coraz więcej intelektualistów pragnących badać zjawiska za pomocą logiki. Wewnątrz i na zewnątrz było wielu ludzi często kierujących się błędnym rozumieniem i niewłaściwymi koncepcjami. Dlatego Siódmy Karmapa Ciedrak Gjatso napisał Ocean literatury logicznej, gdzie objaśnił komentarz do zasadności i inne teksty poświęcone zasadności. Jego największy uczeń, Karma Trinlepa, również przyniósł pożytek naukom. Niżej podpisany Mikjo Dordże także jest uczniem Karmy Trinlepy. Usiłowałem pomagać istotom poprzez teksty filozoficzne. Tym, którzy je studiują, zapewniłem zajęcie. Aby to zajęcie miało sens, wybudowałem te klasztorne uczelnie.
Z autobiografii Mikjo Dordże napisanej na Górze Namty:
Siódmy Gjalłang Karmapa rzekł:
W tym życiu nie zdołałem przestudiować
Nawet jednej strofy sutr,
Więc gdy głupcy tacy, jak on mówią,
Że w kolejnym życiu będą studiować i nauczać,
Wzbudza to odwagę. Kiedy skończyłem osiemnaście lat,
Otworzyłem sziedrę, a gdy miałem lat dwadzieścia siedem,
Stworzyłem uczelnię, by dwudziestu mogło studiować sutry.
Od tamtej pory nauczałem, ile tylko mogłem
Dharmy sutr i tekstów, które pasowałyby do umysłów
Członków sanghi.
Istnieją dwa rękopisy i choć liczba słów jest w nich inna, znaczenie jest to samo. W swej młodości Siódmy Karmapa zdołał otworzyć sziedrę. Napisał też komentarze do Oceanu literatury logicznej i Lampy trzech światów – komentarza do Pradżniaparamity. Ale ponieważ sam nie był w stanie studiować i nauczać, ślubował, że uczyni to w przyszłości.
Aby wypełnić to ślubowanie, Mikjo Dordże, gdy miał dwadzieścia siedem lat, ustanowił klasztorną uczelnię i udzielił wielu nauk o sutrach i tantrach ich uczniom. Po pierwsze więc założył sziedrę, a po drugie uczynił to, by wypełnić intencje Siódmego Karmapy.
Karmapa Mikjo Dordże udzielił licznych nauk do sutr i tantr, a osoby, które ukończyły studia, otrzymały tytuł rabdziampy (ekwiwalent doktoratu). W swym Spisie osiągnięć Ósmy Karmapa napisał:
Dawniej, w linii kagju prawie nie było nikogo szczycącego się tytułem rabdziampy. Obecnie we wszystkich klasztorach karma kagju jest co najmniej pięćdziesięciu rabdziampów.
Należy mieć na uwadze również to, że Mikjo Dordże nie tylko założył ośrodki do studiowania filozofii i sutr, lecz także kilka szkół tantrycznych i szeroko propagował nauki i praktykę tantry. W Spisie osiągnięć czytamy:
Uprzednio praktyka mantry nie była tak rozbudowana, lecz obecnie wśród medytujących w klasztorach, a także w szkołach tantry, zainicjowałem studiowanie Czakrasamwary, Guhjasamadży, Hewadżry, Bhairawy, Sarwawida, Czerwonego Jamantaki, Mahakali, Dżinasagary, Wadżrawarahi, jogi i Kalaczakry, w tym mandali, tańca, melodii, kreślenia i rytuałów. Odświeżyłem też to, co praktykowaliśmy poprzednio.
Później w buddyzmie tybetańskim rozdzielono studiowanie i praktykę, tworząc z nich dwie odrębne części. Jedni kontynuowali tradycję studiowania, inni praktyki.
Na przykład, sakja i geluk są zasadniczo tradycjami studiowania, zaś kagju i njingma liniami praktyki. Lecz jeśli spojrzymy w historię, okaże się, że pośród sakjapów i gelukpów było wielu wspaniałych uczonych, ale też liczni siddhowie. Kiedy mówimy o tradycji danej linii przekazu w kategoriach studiowania i praktyki, rzecz sprowadza się zasadniczo do tego, jaki nacisk kładziono na co. Linie praktyki przede wszystkim podkreślały nauki o praktyce, zaś linie studiowania głównie promowały studia. Nie znaczy to, że sziedry nie były w ogóle zainteresowane praktyką, a osoby praktykujące miały za nic studiowanie. Myśląc w ten sposób, popełniamy wielki błąd.
Powód bardzo dobrze określił Wasubandhu:
Prawdziwa Dharma Nauczyciela jest dwojaka:
W swej esencji są to pisma i urzeczywistnienie.
Podtrzymywane są one jedynie przez tych,
Którzy ich nauczają i je osiągają.
Ten cytat stwierdza, że na nauki Buddhy składają się dwie części – nauki pism i nauki o urzeczywistnieniu. Aby szerzyć nauki pism, należy ich nauczać. Aby rozwinąć w sobie urzeczywistnienie, należy praktykować. Nie można tych dwóch części rozdzielić, są sobie równe. Kiedy praktykujemy Dharmę, podążamy ścieżką krok po kroku. Jego Świątobliwość przyrównał to do przygotowywania posiłku: „Aby przygotować coś do jedzenia, najpierw musimy umieć gotować. Następnie trzeba kupić wszystkie konieczne składniki. Wreszcie musimy faktycznie ugotować danie. Podobnie jest w przypadku praktyki. Najpierw musimy wiedzieć, jak praktykować. Jeśli nie wiemy, nie będziemy w stanie tego zrobić. Dlatego chodzi tu jedynie o różnicę w kolejności. Nie ma natomiast absolutnie żadnej różnicy, jeśli chodzi o to, co ważniejsze – studia czy praktyka”.
Również Gampopa mówił, że początkujący powinni pilnie studiować. Ważne jest, by nauczyć się tego, czego nie umiemy. Wyjaśniał, że kiedy czegoś już się nauczymy i stanie się to częścią naszego umysłu i będzie stabilne, należy pilnie praktykować. Podobnie mówił Dusum Khjenpa: „Pradżnia jest niezwykle ważna. Pradżnia byle czego nie zda się na nic. Dzięki pradżni słuchania należy rozpoznać negatywne stany umysłu. Następnie osłabiamy je za pomocą pradżni rozmyślania i wykorzeniamy dzięki pradżni medytacji”.
Kierując się tym samym poglądem, Mikjo Dordże uważał, że osoby należące do tradycji kagju powinny najpierw porządnie studiować teksty sutr i tantr, aby wyrobić stabilny właściwy pogląd. Następnie powinny medytować na znaczenie tego, czego się nauczyły, w odosobnionych miejscach, np. w jaskiniach lub w górach, by zdobyć doświadczenie. Nakazywał im podążać za tradycją ojców założycieli kagju, jak dziecku, które dzierży rodzinną tradycję.
Według Jego Świątobliwości właśnie to przyświecało Ósmemu Karmapie, gdy zakładał klasztorne uczelnie.
Drugi powód: jak postrzegały to inne szkoły
Tsarcien Losal Gjatso był mistrzem linii przekazu szkoły sakja, ojcem tradycji tsarpa – jednej z trzech tradycji sakji (ngor, dzong, tsar). Był uczniem Doringa Kynpangpy. Jego Świątobliwość zaznaczył, że Tsarcien Losal Gjatso był zarówno wielkim uczonym, jak i praktykującym, choć bardziej niż uczonym był jednak siddhą. Najpierw wstąpił do klasztoru gelukpów Taszilhunpo, gdzie ślubowania nowicjatu otrzymał od Drugiego Dalajlamy Genduna Gjatso. Od niego też otrzymał imię Losal Gjatso. Nieco później, aby wyleczyć chorą nogę, udał się do lamy Genduna Gjatso, Doringa Kynpangpy i, wzbudziwszy w sobie wielką wiarę, został sakjapą.
Wśród sakjapów było trzech uczonych w sutrach – Jak, Szion i Rong, oraz trzech uczonych w tantrach – Ngor, Dzong i Tsar. Uczonymi w obu tradycjach byli Gorampa, Sziake Ciokden i Taklung. A więc Tsarciena uważano za mistrza tantry. Dharmę studiował u wielu lamów, w tym u Karmy Trinlepy. Miał dwóch wspaniałych uczniów, Khjentse Łangciuka i Mangty Ludrupa Gjatso, będących jak słońce i księżyc. Później jego uczniem był też Gjalła Sonam Gjatso, a i Piąty Dalajlama studiował w tej samej linii uczniów. Napisał on też biografię Tsarciena.
Jego Świątobliwość wyjaśnił, co Tsarcien Losal Gjatso napisał we własnej autobiografii:
Kiedy przybył do Kjetsal w Drejul, miejsca, gdzie wznosiła się wielka klasztorna uczelnia, zbiegło się to w czasie z przyjazdem Mikjo Dordże. Pan Rinpungu nakazał wszystkim swym poddanym powitać go. Arystokraci i nauczyciele w Drejul byli podekscytowani, czyniąc wielkie przygotowania, lecz Losal Gjatso uważał, że nie ma wystarczającego związku, uzasadniającego takie życzenie. Karmapa był oczywiście wielką istotą, lecz z tego, co słyszał i myślał, był on pierwotnie jednym z trzech najważniejszych uczniów Gampopy, jednym z trzech ludzi z Khamu (wśród nich był Dusum Khjenpa). Właściwe było dla nich przede wszystkim służenie linii praktyki, która wywodziła się z nauk indyjskich mistrzów: Naro i Maitripy oraz Tybetańczyków: Marpy, Milarepy itd. Ale jak mówi przysłowie: „Stupę, którą należało wybielić, pozostawił czarną. Skałę, która tego nie potrzebowała, wybielił” – Losal Gjatso uważał, że Karmapa robi coś, czego nie musi robić i wydaje się, że wszedł w konkurencję z działaniami sakjapów i gelukpów. Ma również wiele związków ze światowymi ministrami, urzędnikami i pomniejszymi oficjelami, a także wykonuje wiele działań wzmagających osiem światowych trosk. Odrzuca również wielu guru własnej tradycji i ich pisma, odrzuca pogląd szientong na rzecz poglądu rangtong i odsyła lepszych tulku i mnichów. „Nie odczuwam wiary w Mikjo Dordże” – myślał.
Jego Świątobliwość wyraził własną opinię, dlaczego Mikjo Dordże tak bardzo wierzył w studiowanie. „W tamtym okresie istniało wiele uczelni filozoficznych sakji i geluk, ale nie wydaje mi się, by Mikjo Dordże chciał z nimi konkurować, czy też je naśladować”. W czasach ojców założycieli kagju było całkiem sporo szczęśliwców, mających karmiczne predyspozycje, by bez rozproszenia skupić się na praktyce. Później, zarówno w kagju, jak i w innych szkołach, gdy nauki stopniowo podupadały, było coraz mniej osób z takim karmicznym szczęściem, wiarą i pradżnią. Szerzyło się też wiele nieporozumień, błędów i wątpliwości co do Dharmy i linii kagju. Dlatego właśnie Mikjo Dordże uznał za ważne, aby położyć nacisk na edukację dharmiczną w ogóle, a w szczególności na tradycję kagju.
To, jak Mikjo Dordże szerzył nauki, różniło się od sposobów innych nauczycieli. Gdy spojrzymy na jego dzieła, zobaczymy, że przede wszystkim cenił prace mistrzów kadampy, w tym Błękitną księgę Potoły i jego Długą rozmowę z samym sobą, a także teksty dawnych mistrzów kagju, jak Marpa, Mila, Gampopa, Pakmodrupa i Sziang Tsalpa. Intensywnie zaangażował się w ich słuchanie, studiowanie i nauczanie. Napisał też wiele komentarzy i zawsze podkreślał pogląd ojców kagju, kiedy mówił o sutrach i tantrach.
Przede wszystkim Jedyną intencję Drigunga Dżigtena Sumgyna nazywał „wielką filozoficzną szkołą dakpo kagju”. Często ją studiował i jej nauczał, więc w jego Dziełach zebranych znajdziemy cztery tomy poświęcone właśnie Jedynej intencji. Dlatego staje się jasne, że powód szerzenia nauk przez Mikjo Dordże nie wynikał z chęci konkurowania z innymi. Jak napisał w swym testamencie Tai Situ Dziangciub Gjaltsen:
Kiedy mówił o celu założenia klasztoru w Tsetangu, stwierdził, że Sugata i Buddha trzech czasów sam był zarówno uczonym, jak też osiągnął cel. W późniejszych czasach nasi wielcy medytujący nie polegali w ogóle na uczonych, więc wszyscy ich krytykowali, nazywając głupimi ignorantami, medytującymi, którzy nic nie wiedzą. Problem polegał na tym, że Dharma była skuteczna, lecz ludzie nie.
Z jednego punktu widzenia kagjupowie, jeżeli nie studiują, nie znają samych siebie. Patrząc z innej perspektywy, ludzie krytykują ich za to, że nic nie wiedzą: spędzają tylko cztery czy pięć miesięcy w górach zimując. Jego Świątobliwość podkreślił, że „nie mamy wyboru, jak tylko zaangażować się w studiowanie i nauczanie. Myślę, że oni doszli do momentu, kiedy musieli to zrobić. Nie ma to nic wspólnego z konkurowaniem z kimkolwiek”.
Również, zamiast zostawiać poglądy dakpo kagju jedynie w notatnikach przy poduszce, należy być w stanie wyjaśnić je zgodnie ze słowami Buddhy oraz intencją wielkich pism. To staje się wielkim wkładem w buddyzm i daje podstawę do dyskutowania. Jego Świątobliwość zaznaczył:
Jeżeli nie potrafimy wyjaśnić jak te instrukcje mają się do słów Buddhy i do wielkich pism, to nawet jeśli będziemy je opiewać, jako wspaniałe esencjonalne wskazówki, ludzie ich nie zrozumieją. To stwarzało wiele trudności. I dlatego, kiedy Mikjo Dordże nauczał, zawsze podkreślał pogląd ojców założycieli kagju i przekazywał objaśnienia zgodne ze słowami Buddhy i znaczeniem traktatów.
Obecnie dzieła Mikjo Dordże są uważane za ważne i święte. Mamy teraz w tradycji karma kagju Osiem Wielkich Traktatów, które możemy studiować i być z nich dumni, a to dzięki Siódmemu i Ósmemu Karmapie i Drukpie Pema Karpo. Gdyby oni nie napisali komentarzy, to nawet gdyby sziedry powstały, nie byłoby co studiować. Dopiero teraz, po kilku wiekach, zaczynamy naprawdę rozumieć nieprawdopodobne pożytki, jakie przyniósł Mikjo Dordże.
Na przykład, komentarze autorstwa Mikjo Dordże, które Szesnasty Karmapa nakazał ponownie wydać, trafiły do Tybetu w latach 90. Miało to wielki wpływ na uczonych kagju. Uczyniło ich bardzo szczęśliwymi. Przyjaciele w Dharmie z innych linii przekazu byli zdumieni i pytali: czy to możliwe, że wy, kagjupowie, macie takie teksty? Przez kilka wieków sziedry kagju nie funkcjonowały, a przekaz wielkich tekstów został utracony. W pewnym momencie założono sziedry w Khamie – w Palpungu i Zurmangu – lecz można było tam nauczać tylko trzynastu wielkich traktatów. Nie było możliwości studiowania dzieł Siódmego i Ósmego Karmapy. „Dlatego zrozumiałe jest, że my i inni sądziliśmy, że nie istnieją komentarze kagju i kamtsangu dotyczące Pięciu Wielkich Tekstów” – dodał Jego Świątobliwość.
Tak czy inaczej sądzono, że kagjupowie studiujący filozofię i zakładający klasztorne szkoły konkurowali z sakją i geluk, zamiast wziąć odpowiedzialność za linię praktyki. Gdyby jednak nie studiowali, nazywano by ich „medytującymi idiotami, świstakami w górach”. Cokolwiek robili kagjupowie, byli za to krytykowani.
1. Jak założono Karma Gatsal Sziungluk Ling
Mikjo Dordże otworzył liczne klasztorne uczelnie i tantryczne szkoły, wśród nich była Karma Gatsal Sziungluk Ling. Omówienie tego wydarzenia Jego Świątobliwość podzielił na dziewięć punktów.
Według Uczty uczonych i Złotej girlandy linii kagju, tę sziedrę założono w 1532 roku, w dziesiątym miesiącu roku Wodnego Smoka. Kiedy Mikjo Dordże i Wielkie Obozowisko przebywali w Tała Tsalkung w Kongpo, było tam dziesięciu mnichów z Lekszieling, w tym uczony Rinczen Lekpa i Rabdziampa Sangje Jeszie. Oni stanowili swego rodzaju fundament. Prócz nich byli tam również tacy znani uczeni, którzy wcześniej studiowali z Mikjo Dordże, jak: z Ngari Rabdziampa Cieklang Lekpa, z Khamu Rabdziampa Senge Sangpo, z Guge Rabdziampa Deden i inni. W sumie było ponad dwudziestu uczonych, dzięki którym w ramach Wielkiego Obozowiska mogła powstać uczelnia Karma Sziungluk Ling.
Jak wspomnieliśmy już wcześniej, Wielkie Obozowisko przemieszczało się. Wraz z nim przemieszczałą się Karma Sziungluk Ling. Jego Świątobliwość stwierdził, że Wielkie Obozowisko było jak obóz-matka, prócz której istniały też inne obozy, np. Szamara czy Gjaltsaba.
Chociaż tuż po założeniu Karma Sziungluk Ling nie zostało odnotowane kto był głównym nauczycielem, Jego Świątobliwość zasugerował, iż mógł to być których z dziesięciu uczonych zaproszonych z Lekszieling, być może Rinczen Lekpa. Rinczen Lekpa był jednym z wielu uczonych z tytułem rabdziampy, pośród bezpośrednich uczniów Mikjo Dordże, który uczynił najwięcej dla nauk i dla istot. Udał się on później do Khamu i założył szkołę klasztorną w Rati Ganden Ling w Minjaku, w której nauczał Pięciu Wielkich Tekstów. Choć samą szkołę zniszczyły najazdy mongolskie, miejsce stało się później klasztorem Rati szkoły njingma i trwa tam po dziś dzień.
2. Pało Tsuglak Trengła jako aczarja w sziedrze
W dziewiątym miesiącu roku Wodnego Węża (1933) Mikjo Dordże sprezentował Pawo Tsuglakowi Trengle swój własny posąg zrobiony z drogocennych materiałów, napisany przez siebie rękopis wielkiego komentarza do winai oraz poduszkę do medytacji z haftowanym jedwabiem lwem. Dzięki związkom z wyrażonych poprzednio przez Pało Tsuglaka Trengłę aspiracji Mikjo Dordże wyznaczył go nauczycielem-aczarją w Karma Sziungluk Ling, co wiemy z biografii Tsuglaka Trengły Lustro odzwierciedlające pełną pomieszania twarz. Począwszy od logiki, przez cały czas swego nauczania wykładał Pięć Wielkich Tekstów – Środkową ścieżkę, Pradżniaparamitę, Winaję, Abhidarmę i Pramanę – a także Głębokie wewnętrzne znaczenie, Tantrę Hewadżry i Najwyższe kontinuum. Uczył też gramatyki i innych dziedzin. Pomógł wykształcić wielu uczonych, którzy mogli później nauczać nieskończonych sutr i tantr.
3. Rabdziampa Cieklang Lekpa z Ngari i jego praca jako aczarja
W drugim miesiącu roku Ognistego Ptaka (1537), kiedy Mikjo Dordże wraz z obozem przebywali w Lungszie Taszi Tang w Drigung, minęło już pięć lat odkąd Pało Tsuglak Trengła był aczarją w Karma Sziungluk Ling. Ósmy Karmapa przyjął jego rezygnację i po przemyśleniu, który uczony mógłby być kolejnym aczarją, postanowił mianować na to stanowisko Rabdziampę Cieklanga Lekpę z Ngari.
W roku Ziemnego Psa (1538) Mikjo Dordże wraz z obozem spędzali Losar w klasztorze Tsurphu, a stamtąd przemieścili się do Njukli. Będąc tam, Mikjo Dordże przekazał wykładowcom z Njukla Lekszieling oraz uczonym z obozowej sziedry Karma Sziungluk Ling, że powinni zorganizować sympozjum na temat subtelniejszych zagadnień Pięciu Wielkich Tekstów. W Kagju Sertreng opisano, jak dwie klasztorne szkoły zaangażowały się w wyjaśnienia i debaty, zgodnie z sugestią Mikjo Dordże, co bardzo ucieszyło Karmapę.
W 1539 roku Mikjo Dordże wraz z obozem przebywali w Szika Rinpung. Tam Ósmy Karmapa udzielił nauk dla Karma Sziungluk Ling do swego własnego komentarza do Pradżniaparamity, pt. Odpoczynek dla joginów. W tym okresie profesorem gramatyki był Palkhang Lotsała, nauczający gramatyki Kalapa, kompozycji wiersza i poezji.
W roku Żelaznego Ptaka (1540), po Nowym Roku i Mynlamie, brat arystokraty Topgjalły przyjął ślubowania i został wyświęcony przez Mikjo Dordże. Otrzymał klasztorne imię Karma Dondam Jangdak Pak. Od tego momentu studiował i ukończył swą edukację w Karma Sziungluk Ling. Później powrócił do rodzinnej ziemi i założył uczelnię Topgjal Karma Winaja. Dzięki jego aktywności jako nauczyciela, nauki kagju rozkwitały. Jego Świątobliwość skomentował: „Jest to tylko jeden z przykładów, jak nawet osoby z wysokich rodów, np. brat arystokraty Topgjalły, też wstępowały do klasztorów i kończyły dharmiczne uczelnie.”
Gdy to się wydarzyło, władca z Rinpung poprosił Mikjo Dordże, aby wraz z obozowiskiem pozostał w Tsangu przez trzy lata. Karmapa odpowiedział na to, że woli przebywać w odosobnionych miejscach i odrzucił zaproszenie. W tym czasie Mikjo Dordże skupił swą uwagę na ulepszeniu Karma Sziungluk Ling, więc władca wysłał do niego wielu mnichów. Niewielu z nich dobrze sobie radziło, więc tylko dwóch ostatecznie uzyskało wykształcenie i byli biegli w tekstach.
Mikjo Dordże również od czasu do czasu nauczał Jedynej intencji. Wówczas zapewne wszystkie osoby w Karma Sziungluk Ling miały możliwość otrzymania wielu nauk od Mikjo Dordże. Tak więc Karma Sziungluk Ling miała szczególny przekaz od Ósmego Karmapy i wiele możliwości, których nie mieli inni.
4. Uczelnia uzyskuje stałą siedzibę w Lhunpo Gang w Jarty
Wiosną 1543 roku Mikjo Dordże i obozowisko zostali zaproszeni przez lokalnego władcę Lha Bukpaciena do Lhunpo Gang w Jarty. Wcześniej w tym samym roku zasadził on drzewa na kawałku płaskiego terenu i wybudował tam świątynię dla nagów, wstawiając w niej kolumnę, na której wyryto nazwę „Pałac Dharmy Gatsal”. Miał nadzieję, że w przyszłości może będzie to klasztor dla Karmapy.
Mikjo Dordże i lamowie z obozowiska zebrali się i konsekrowali ziemię. Odprawili ceremonie, pobłogosławili teren i położyli fundamenty pod świątynię. Odtąd klasztorna szkoła Karma Sziungluk Ling została w tym miejscu. Nie tylko, że znajdowała się teraz w Jarty, również ów władca nazwał to miejsce Pałacem Dharmy Gatsal, więc kiedy znalazła się w tym miejscu uczelnia klasztorna, nazwano ją Jarty Gatsal Karma Sziangluk Ling.
5. Rejon Jarty Lhunpo Gang i Lha Bukpacien
W Tybecie wznosi się bardzo dobrze znana góra Lha Sziampo. Dolina u jej stóp to Dolina Jarlungu, która ma trzy części: górną, środkową i dolną. Tę górną nazywa się Ty, a znajdujące się tam konkretne miejsce to Lhunpo Gang. Pałac lokalnego władcy nosił nazwę Samdrup Decien Tso, lub w skrócie Samde.
Rodzina władcy Lha Bukpaciena pochodziła od tybetańskiego króla Darmy Udam Tsena, znanego też jako Langdarma, który miał dwóch synów – Ysunga i Utsena. Jego Świątobliwość zauważył, że są dwie wersje historii. Według jednej ród Lha Bukpaciena wywodził się od Ysunga, zaś według historii Dharmy De, od Utsena. Ten temat nadal wymaga badań.
W dawnych czasach władcy i możni ludzie często posiadali ogrody, gdzie spędzali miło czas. Pośrodku znajdował się mały staw lub basen. Tak więc miejsce, które Lha Bukpacien ofiarował Karmapie do wybudowania sziedry, było niezwykle piękne.
6. Reguły i prawa dla Gatsal Sziungluk Ling
Zanim sziedra osiadła na stałe w Jarty, kiedy była jeszcze częścią obozowiska, Mikjo Dordże napisał statut z regułami i prawami obowiązującymi klasztorne uczelnie. Nosił on nazwę „Tymczasowego statutu dla Gatsal Karma Sziungluk Ling”. Skoro był on tymczasowy, Mikjo Dordże z pewnością musiał napisać bardziej szczegółowy statut później, kiedy sziedra została umieszczona w Gatsal Ling.
7. Poświęcenie świątyni dla klasztornej uczelni
Pod koniec dziewiątego lub na początku dziesiątego miesiąca w roku Żelaznego Psa (1540), Mikjo Dordże i Wielkie Obozowisko przybyli do Jarty Namgjal Gang. Świątynia i pozostałe budynki już wówczas stały. Ósmy Karmapa dał nauki wszystkim wyświęconym w obozowisku i odbył wiele dyskusji na temat trudnych zagadnień. Jego Świątobliwość dodał, że w tym samym czasie dokonano też konsekracji.
8. Drukowane ksylograficzne wydania tekstów
Około roku 1553 Mikjo Dordże poprosił Pało Tsuglaka Trengłę o przygotowanie w Gatsal Karma Sziungluk Ling ksylograficznych edycji Autokomentarza do „Dogłębnego wewnętrznego znaczenia” Trzeciego Karmapy, Oceanu literatury logicznej Siódmego Karmapy i Wielkiej tiki do Pradżniaparamity Ósmego Karmapy, a także innych tekstów. Jego Świątobliwość zaznaczył, że komentarz do rdzennych sutr winai też, jak się zdaje, został tam wydrukowany. Nie zachowały się drzeworyty, ale niektóre z tych starych tekstów zapewne nadal istnieją. Jednym z nich jest komentarz do sutr winai.
Po odejściu Mikjo Dordże regentem został Szamar Kynciok Jenlak. Jego uczniem był Dziewiąty Karmapa Łangciuk Dordże, którego uczniem z kolei był Szamar Ciekji Łangciuk, uczący później Dziesiątego Karmapę Ciejinga Dordże.
9. Co stało się później z Karma Gatsal Sziungluk Ling. Powiązania z Ganden Thysam Dargje Ling
Klasztor gelukpy Ganden Thysam Dargje Ling, również w Jarty, został założony w jedenastym miesiącu, w roku 1651, kiedy to Piąty Dalajlama przybył do Jarlungu. Był to jeden z trzynastu wielkich klasztorów Piątego Dalajlamy. Obecnie mieści się on w południowej części Tybetańskiego Regionu Autonomicznego, w okręgu Neudong, Jarty Jultso, w mieście Ciede Gong. Jest to jeden z większych klasztorów geluk w południowym regionie.
Jego Świątobliwość przedstawił następnie wyniki badań przeprowadzonych przez Gen Thuptena Ysera. Kiedy przybył on do klasztoru i wypytywał mnichów, twierdzili oni, że klasztor został założony w XI wieku przez Ra Lotsawę Dordże Drakpę.
Jednak znana jest też wersja, mówiąca, że założył go w XVII wieku Piąty Dalajlama. Sami mnisi podejrzewali, że należał on uprzednio do kagju. Gen Thupten Yser znalazł na to kilka dowodów:
- Na drugim piętrze świątyni znajduje się kaplica Mahakali.
- Krótkie ofiarowanie tormy Ósmego Karmapy – Madagma – zostało odnalezione pośród tekstów recytowanych w klasztorze.
- Pośród tekstów odnaleziono także ogólne ofiarowanie dakiniom według tradycji kamtsang, w którym czytamy: „Drołolung na południu, Drok Laczi Ciułar, Dziomo Taszi Tseringma i jej siostry, chwalebne Dakhla na wschodzie, Trylung Tsurphu, Kampo Nenang, Karma Riling, Pungri na wschodzie” itd. Jest to lista ośrodków odosobnienia i klasztorów kagju, lecz mnisi nie zwracali na nie uwagi.
- Mnisi pamiętali, że przed tzw. rewolucją kulturalną na dachu głównej świątyni znajdował się stary posąg Wadżradhary. Tę świątynię wybudowało, gdy klasztor należał do kagju. Później posąg zniszczono.
Jaki jest więc związek między Ganden Thysam Dargje Ling a Karma Gatsal Sziungluk Ling? Jego Świątobliwość odniósł się do fragmentu z pierwszego tomu autobiografii Piątego Dalajlamy Wspaniała tkanina dukula: „W roku Żelaznego Zająca ruiny [klasztoru] karma kamtsang zostały przekazane Ganden Thysam Dargje Ling”. Można to rozumieć na dwa sposoby. Po pierwsze, że kiedyś był jakiś klasztor karma kamtsang, który uległ zniszczeniu i na jego ruinach wybudowano Ganden Thysam Dargje Ling. Po drugie, że w klasztorze kagju nadal byli mnisi, lecz został on przekonwertowany na inną tradycję.
Autobiografia stwierdza dalej:
W roku Żelaznego Ptaka Thysam Dargje Ling już istniał, lecz na pozostałościach Gatsal w Jarty stara świątynia i okoliczny teren zostały przekazane tradycji geluk. Dotyczyło to świątyni, sali modlitewnej, labrangu, kuchni na wschodniej stronie oraz otaczających kwater sypialnych.
To oznacza, że w 1656 roku Thysam Dargje Ling już był wybudowany. Liczne ziemie należące do sanghi, które uprzednio dano Karma Gatsal Ling, zostały przekazane Thysam Dargje Ling. Zbudowano też nową świątynię i nową kuchnię.
A więc, jak wywnioskował Jego Świątobliwość, jasne jest, że Ganden Thysam Dargje Ling gelukpów był dawniej klasztorem Karma Gatsal Sziungluk Ling.
Gjalłang Karmapa podsumował:
Przede wszystkim chodzi o to, że Karmapa Mikjo Dordże wybudował liczne uczelnie klasztorne do studiowania sutr i tantr, lecz żadne nie dotrwały do dziś. Nie było miejsc, gdzie można było kontynuować tradycję karma kagju. Obecnie udało nam się założyć wiele uczelni w klasztorach karma kamtsang i to jest niezwykle ważne i bardzo wyjątkowe. Studiujemy teksty, których nie mogliśmy zgłębiać przez wieki, zarówno te pisane przez Mikjo Dordże, jak i Siódmego Karmapę Ciedraka Gjatso czy Trzeciego Karmapę Rangdziunga Dordże i innych mistrzów karma kagju.
Kiedy spojrzymy na czasy Siódmego i Ósmego Karmapy, zobaczymy, że sziedry wówczas świetnie fukcjonowały. Pamiętajmy o tym. Powinniśmy również doceniać nasze obecne możliwości studiowania w sziedrach i fakt, że mamy dostęp do tekstów.
Tak, jak zamyślał Mikjo Dordże, należy połączyć studiowanie z praktyką. Chociaż nasza tradycja to przede wszystkim linia praktyki, konieczna jest też wiara, która wypływa z wiedzy, pradżnia najważniejszych punktów kluczowych instrukcji oraz gorliwość, będąca pomocą w realnej praktyce.
Jego Świątobliwość zauważył, że choć poświęcanie całego życia praktyce należy do rzadkości, nie powinniśmy skupiać się na samej tylko praktyce, porzucając słuchanie i rozmyślanie. W ten sposób ściągniemy na siebie krytykę innych szkół. Dlatego – powtórzył Karmapa – studiując w sziedrze, pamiętajmy o połączeniu nauki z praktyką. Biorąc linię praktyki, jako podstawę, musimy złączyć to, czego słuchamy, ze sobą i potrafić objaśnić kluczowe wskazówki kagjupów w taki sposób, by zgadzały się ze słowami Buddhy i tekstami filozoficznymi dawnych mistrzów. Możemy iść krok w krok z innymi tradycjami tylko, jeśli będziemy w stanie.
Na zakończenie Jego Świątobliwość ostrzegł, że jeśli będziemy myśleć: „Och, mam te wszystkie wspaniałe instrukcje, których nikt nie może zrozumieć. Nie muszą ich nawet rozumieć” – i zaszyjemy się w jakimś odludnym miejscu, ostatecznie skutkiem będzie upadek, a nie rozwój.